To jest wybitny sezon w Ligue 1 w wykonaniu Paris Saint-Germain. Zespół Luisa Enrique do sobotniego spotkania na własnym stadionie z Angers podchodził z aż 21-punktową przewagą nad drugim w tabeli AS Monaco. Paryżanie nie przegrali w lidze ani jednego meczu, zdobywając do soboty aż 71 z 81 możliwych do zdobycia punktów.
W sobotę przeciwko Angers mistrzowie Francji potrzebowali zaledwie jednego punktu, by dopełnić dzieła i już na początku kwietnia zagwarantować sobie kolejny tytuł. Czwarty z rzędu i jedenasty w ostatnich trzynastu latach. Dominację paryżan przerywali jednorazowo jedynie piłkarze AS Monaco w sezonie 2016/17 oraz LOSC Lille w rozgrywkach 2020/21. O sile PSG niech świadczy fakt, że nawet w tych nieudanych rozgrywkach nie schodzili z miejsca niższego niż drugie.
Również w sobotnie popołudnie Paris Saint-Germain nie miało najmniejszej ochoty pozwolić na jakąkolwiek sensację. 81 proc. posiadania piłki, 20 strzałów przy 5 rywali oraz niedopuszczenie przeciwnika do choćby jednego celnego uderzenia na bramkę Gianluigiego Donnarummy. To wszystko pokazywało, że mecz jest toczony do jednej bramki i tylko od skuteczności paryżan zależy wynik tej konfrontacji.
Ostatecznie skończyło się na skromnym 1:0 za sprawą bramki w 55. minucie autorstwa młodziutkiego Desire Doue. 19-latek w efektowny i efektowny sposób zamknął akcję po dośrodkowaniu Chwiczy Kwaracchelii z lewego skrzydła i uderzeniem z powietrza pod poprzeczkę bramki rywala zapewnił PSG 23. ligowe zwycięstwo w tym sezonie.
Tuż po końcowym gwizdku sędziego Marca Bollengiera rozpoczęło się świętowanie piłkarzy Luisa Enrique z kibicami paryskiej ekipy. Z trzynastoma tytułami mistrza Francji Paris Saint-Germain jest najbardziej utytułowanym klubem w Ligue 1. Drugie miejsce pod tym względem zajmuje z dziesięcioma mistrzostwami AS Saint-Etienne, a trzecie z dziewięcioma tytułami Olympique Marsylia.
Czasu na celebrowanie mistrzostwa Francji nie ma jednak zbyt wiele. Już w środę 9 kwietnia Paris Saint-Germain rozegra pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów, w którym jego rywalem będzie angielska Aston Villa. Pierwszy gwizdek na Parc des Princes zaplanowano na godzinę 21:00.
Komentarze (15)
Paryż dziś nie zaśnie. Paris Saint-Germain przebiło samo siebie
Ciapate pozbędą się setek aut.. Super.!!!
I co z tego? Jeden finał LM. 2 półfinały. 4 ćwierćfinały. 5 R16.
Szejkowie wszystkie te tytułu by oddali za jeden triumf w pucharach europejskch.