Takie prowizje zgarnia agent Igi Świątek! Kwoty zwalają z nóg

Posłuchaj artykułu (ładuję...)
Iga Świątek jest jedną z najlepiej zarabiających sportsmenek nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Polka regularnie melduje się w zestawieniach Forbesa dla najbogatszych zawodniczek bez podziału na dyscypliny. Za interesy Polki odpowiada agencja IMG Tennis, a dokładnie Max Eisenbud, człowiek odpowiedzialny za sukcesy finansowe Marii Szarapowej. Jednak ta współpraca słono raszyniankę kosztuje. Prowizje, jakie wypłaca swemu agentowi i kwoty z nich wynikające, aż zwalają z nóg.

Tecnifibre, Rolex, Porsche, Oshee i jeszcze sporo innych. Iga Świątek w ostatnich latach stała się nie tylko liderką światowego rankingu WTA, ale globalną gwiazdą. Choć Aryna Sabalenka też cieszy się rozpoznawalnością, a np. Coco Gauff jest ulubienicą amerykańskiej publiczności, to żadna tenisistka nie może się obecnie równać marką z naszą reprezentantką.

Zobacz wideo Tomasz Gromadzki - reportaż

Iga Świątek, czyli globalna marka

Oczywiście na ten sukces składa się wiele czynników. Najważniejszym oczywiście jest kort. Tylko w tym roku Polka "podniosła" z niego już ponad 7 milionów dolarów. To i tak mniej niż choćby w 2023 roku. Polka została wówczas najlepiej opłacaną sportsmenką na całym świecie wg. zestawienia Forbesa. Jej przychody wyniosły wówczas łącznie 23,9 miliona dolarów (czyli ponad 90 mln zł), a z turniejów tenisowych było to 9,9 mln dolarów.

Świątek jak Szarapowa. Ale pieniądze też mają swoją cenę

Tak jak triumfy na kortach mają wielu ojców, tak i na polu finansowym Świątek nie działa sama. To żadna tajemnica, że za jej interesy odpowiedzialny jest Max Eisenbud. To on swego czasu sprawił, że Rosjanka Maria Szarapowa była przez dekadę najlepiej zarabiającą sportsmenką świata tak, jak Polka w 2023 roku. Zresztą sam agent porównywał niegdyś Świątek z legendą. - Jest wiele podobieństw do Szarapowej: Maria chciała wygrywać kolejne turnieje, a Iga chce dokładnie tego samego. I myślę, że kiedy rozmawiam ze sponsorami i mówię im: "Słuchaj, możesz nie spędzać z nią tyle czasu, co inni, ponieważ jest bardzo skupiona na wygrywaniu", zwykle marki są tym podekscytowane - mówił w 2023 roku.

Rzecz jasna dbanie o interesy przez kogoś takiego wiąże się z kosztami i obowiązkami. Tygodnik "Polityka" ujawnił, ile nasza tenisistka płaci agentowi w ramach prowizji, a także co dodatkowo się z tym wiąże. - Z punktu widzenia Świątek ceną za ten związek są nie tylko prowizje. Mówi się o 15 proc. od nagród turniejowych oraz 25 proc. od kontraktów reklamowych. Ale cena to również zdyscyplinowane życie zgodnie ze scenariuszem rozpisanym przez logistyków karier - czytamy.

Jeżeli informacje podane w tygodniku faktycznie są prawdziwe, można dość łatwo oszacować, ile mniej więcej z zarobków Igi trafia do Eisenbuda. Przykładowo we wspomnianym 2023 roku tylko z pieniędzy turniejowych 15 proc. to mniej więcej 1,48 mln dolarów, czyli ok. 5,8 mln złotych. Jeżeli cała reszta, czyli 14 milionów dolarów, pochodzi z kontraktów reklamowych (a zapewne spora część), to 25 proc. z tego to kolejne 3,5 mln dolarów.

Więcej o:

Komentarze (29)

Takie prowizje zgarnia agent Igi Świątek! Kwoty zwalają z nóg

lawacca
6 miesięcy temu
Eisenbud strzyże Ige
andrzej.z.kanaday123
6 miesięcy temu
dobra zawodniczka , znajduje coacha w ciagu tygodnia bo tacy ustawiaja sie w kolejce .... co sie teraz dzieje ? , uplynely tygodnie a coacha ani widu - ani slychu .... chyba Daria jest problemem ... w srodowisku tenisowym wszyscy wszystko wiedza .... a coach z najwyzszej polki nie da sobie w kasze dmuchac ...
pollion1
6 miesięcy temu
Bartosz Królikowski ma bol mózgu .boli go cudza prowizja trzeba było się uczyć a nie ganiać po stadionach za cudzymi zonami
carlaxxx
6 miesięcy temu
nawet nie jest bulwersujące, bo to klasyczny przykład : "jak zarobić a się nie narobić" !
ciekawe kto, Idze podszepnął, to raczej jednoosobowe badziewie, nawet, bez przyzwoitej strony internetowej
dla dobra kontraktów reklamowych, powinien dopłacać a nie zabierać z nagród, choćby jednego $
może niech się pochwali, tymi licznymi kontraktami, bo ja widzę tylko dwa (za czasu IMG/tenis)
to nawet nie wiadomo, czy Iga przy tym badziewiu (IMG/tennis) wychodzi na swoje :)
ps. tym bardziej, że im/jemu płaci od razu a forsę może zobaczy, po długim czasie ..
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).