Novak Djoković odpadł z US Open! Serb został wybuczany przez publiczność

Niespodzianka na US Open! Lider rankingu ATP i obrońca tytułu Novak Djoković odpadł w 4. rundzie turnieju. Serb skreczował w meczu ze Stanem Wawrinką przy stanie 4:6, 5:7, 1:2. 

Wojciech Fibak o Idze Świątek

Zobacz wideo

Spotkanie Novaka Djokovicia (1. ATP) ze Stanem Wawrinką (24. ATP) zapowiadane było jako pierwszy wielki hit tegorocznego US Open w turnieju męskim. W końcu zmierzyli się 16-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych ze zdobywcą trzech takich tytułów. 

Wawrinka pierwszego seta wygrał 6:4, przełamując rywala przy stanie 2:2. W drugiej partii Djoković prowadził już 4:1, ale stracił później dwa razy swój serwis i uległ 5:7. W trzecim secie Szwajcar bardzo szybko przełamał przeciwnika i objął prowadzenie 2:1. Tuż po tym Djoković podszedł do Wawrinki i poinformował go, że nie jest w stanie kontynuować gry

Djoković walczył z kontuzją

Przez całe spotkanie widać było, że Serb nie gra na swoim najwyższym poziomie. Po drugim secie poprosił o pomoc fizjoterapeutę. Doskwierał mu ból lewego barku. Z kontuzją tą walczył od początku tegorocznego US Open. O kłopotach zdrowotnych lidera rankingu przekonaliśmy się już podczas meczu 2. rundy, gdy rywalizował z Argentyńczykiem Juanem Ignacio Londero (56. ATP). Serb także korzystał wtedy z pomocy medycznej, miał masowany bark. Wygrał z Lodero tylko dlatego, bo mniej doświadczony przeciwnik nie potrafił wykorzystać problemów Djokovicia. Wawrinka to jednak zbyt wytrawny gracz, by pogubić się w takiej sytuacji.

Djoković wybuczany przez kibiców

Szwajcar awansował do ćwierćfinału ku radości nowojorskiej publiczności, która była po jego stronie. To na US Open Wawrinka odniósł swój ostatni wielki sukces, gdy wygrał ten turniej trzy lata temu. Schodzący z kortu Djoković został wybuczany przez widownię. Fani uznali, że poddał mecz, bo przegrywał, a nie z powodu kontuzji. Tak wcześnie z US Open Djoković nie odpadł od 2006 roku.

O problemach zdrowotnych Djokovicia mówiło się w Nowym Jorku od kilku dni. Być może to właśnie z tego powodu lider rankingu był tak nerwowy. Przed meczem 3. rundy z Deniem Kudlą wdał się w pyskówkę z jednym z kibiców podczas rozgrzewki. - Znajdę cię. Zaufaj mi, przyjdę i cię znajdę - powiedział wściekły Djoković do widza.

W ćwierćfinale US Open Stan Wawrinka zmierzy się z Daniiłem Miedwiediewiem. Rosjanin w 4. rundzie pokonał Niemca Dominika Koepfera 3:6, 6:3, 6:2, 7:6(2). 

Więcej o:
Copyright © Agora SA