Ponowna współpraca legendarnego duetu Schumacher-Brawn - tym razem w fabrycznej ekipie Mercedesa - może rodzić pytania o rolę, jaką przyjdzie pełnić w zespole Nico Rosbergowi.
Młody Niemiec nie daje się jednak wytrącić z równowagi i zapewnia, że przyjaźń szefa ekipy Rossa Brawna z Schumacherem, wyrosła na gruncie wspólnych sukcesów w Benettonie i Ferrari nie skaże go na jazdę w cieniu siedmiokrotnego mistrza świata.
- Będziemy traktowani jednakowo, w Mercedesie zawsze tak było. Taka jest ich filozofia - przekonywał Rosberg w rozmowie z Fox Sport. - Zawsze porównujesz wyniki z rezultatami zespołowego partnera, ponieważ dysponuje takim samym autem. Dlatego właśnie moim celem jest jazda z przodu stawki tak często, jak to tylko możliwe.
Wszystko o F1 - na F1.pl ?