13 lat Baldivieso skończy w środę. Na boisku w wyjazdowym meczu z La Paz pojawił się w 81 min.
- Jestem bardzo dumny, ma wielki talent - powiedział ojciec chłopca i jednocześnie trener Aurory, uczestnik MŚ 1994, były pomocnik Julio Cesar Baldivieso.
Ojciec piłkarza oglądał to spotkanie z trybun - wcześniej dostał jednomeczową karę. Był wściekły, kiedy obrońca Henry Alaca wykonał groźną interwencję, po której Mauricio się rozpłakał.
Baldivieso senior nazwał obrońcę przestępcą. Poważnie oberwało się też sędziemu. Za to, że nie pokazał Alace żółtej kartki.
Wcześniejszy rekord należał do Peruwiańczyka Fernando Garcii, który w 2001 r. zadebiutował przed swoimi 14. urodzinami.
Jedyna bramka w meczu była golem samobójczym. Straciła ją Aurora, a winowajcą był Ivan Huayhuata. W 62 min. meczu Juan Pablo Fernandez z La Paz ukarany został czerwoną kartkę. Pięć minut później siły się wyrównały - wyrzucony z boiska został Joe Escobar.
O sprawie pisał też na blogu Rafał Stec ?
Komentarze (0)
12-letni Mauricio Baldivieso zadebiutował w ekstraklasie boliwijskiej
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!