W tym sezonie Rasiak strzelił 10 goli i miał 6 asyst. Watford bardzo chciał go zatrzymać, ale nie stać go na płacenie mu tygodniówki. 30-letni napastnik w Southampton zarabiał ok. 10 tys. funtów netto. - Nawet jeśli obniży je o 15 procent i tak będzie to dla nas za dużo - powiedział trener Watford Brendan Rodgers.
- Szkoda, bo Rasiak spisywał się bardzo dobrze. Obecny kontrakt jest prawdopodobnie jego ostatnim, więc chce zarobić jak najwięcej. Kocha nasz klub, ale pensja jest dla niego ważna - dodał Rodgers.
Kilka dni temu z tego samego powodu upadł transfer Rasiaka do Sheffield Wednesday.
Jedno jest pewne, Polak na pewno nie zostanie w Southampton, które spadło do trzeciej ligi i szuka oszczędności.
Więcej specjalnym serwisie Sport.pl. Polacy za granicą - czytaj tutaj ?