Zaur Sadajew mówi w Rosji o przyczynach powrotu: "Zawsze chciałem wrócić do Tereka Grozny"

- Wiele było powodów mojego wyjazdu z Polski, ale głównym jest to, że zawsze chciałem wrócić do Tereka Grozny i grać w rodzinnym mieście - mówi Zaur Sadajew na stronie internetowej czeczeńskiego klubu.

Strona Tereka Grozny opublikowała rozmowę z Zaurem Sadajewem, w której odpowiada on m.in. na pytanie, dlaczego zdecydował się wrócić z Polski, a nie bronić z Lechem Poznań mistrzostwa. - Przyczyn było wiele, ale najważniejsza jest ta, że chciałem zawsze wrócić do rodzinnego miasta i klubu - wyjaśnia. - Te półtora roku spędzone w Polsce dało mi bardzo wiele, sporo się nauczyłem, ale docelowo interesował mnie Terek. Gdziekolwiek nie grałem, czy w Izraelu [Zaur Sadajew był zawodnikiem Beitaru Jerozolima - przyp. red.], czy w Polsce, zawsze chciałem wrócić do Czeczenii.

Interesująca jest jego wypowiedź na temat charakterystyki rozgrywek w Polsce. Zaur Sadajew mówi, że w polskiej ekstraklasie gra się bardzo siłowo, że siła fizyczna jest bardzo ważna. W związku z tym jemu grało się tam trudno. Co ciekawe, to właśnie on był w Lechu postrzegany jako gracz silny. W rozmowie z Terekiem Grozny czeczeński napastnik bardzo chwali kibiców Lecha. - Są z zespołem sercem i duszą, prawie na każdym meczu frekwencja jest bardzo wysoka - mówi. - Zawsze będę wdzięczny kibicom, którzy dopingowali mnie w Polsce.

Zobacz wideo

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.