Bonus w postaci szczerzącego się trenera BVB - Juergena Kloppa. My byśmy nie pogardziły. A mówiąc już zupełnie szczerze - sorry Marco, ale nie zatrzymałybyśmy się przy żadnym piłkarzu BVB, gdyby gdzieś w pobliżu był pan trener. Oh, wait przy żadnym? No dobra, jest pewien wyjątek, który to wyjątek, jak się przy bliższych oględzinach okazało - jest na powyższym zdjęciu cichym bohaterem planu... trzeciego!
No, chłopcze z lewej - wygrałeś życie.