W środę 31-letni zawodnik strzelił jedyną bramkę dla Atletico w wygranym 1:0 pierwszym meczu 1/8 Pucharu Króla z Espanyolem Barcelona. Po meczu klub poinformował, że zawodnik odejdzie do Besiktasu.
- To był zaszczyt, mieć go w swojej drużynie - powiedział trener Atletico Quique Sanchez Flores. - To pełen profesjonalista, który wpływał na zespół na boisku i poza nim.
Odejście Simao było spodziewane, więc fani Atletico gromką owacją pożegnali schodzącego z boiska w drugiej połowie zawodnika.
Simao grał w Atletico od 2007 roku. Wcześniej reprezentował barwy między innymi Sportingu Lizbona, Barcelony i Benfiki Lizbona.
Do Brazylii wróci Ronaldinho ?