Najlepsza perspektywa? Z Trybuny Kibica! ?
21-letni belgijski pomocnik na początku maja przyjechał do Manchesteru. Obejrzał wygrane przez City derby. Nawet dziennikarze angielskich brukowców nie byli w stanie ustalić, komu kibicował, czyli gdzie będzie chciał zagrać. Przesądzone jest tylko, że to będzie jeden z dwóch najlepszych klubów Premier League. Z rywalizacji o zdolnego Belga już dawno odpadły Tottenham i Chelsea, którego właściciel Roman Abramowicz oferował 33 mln euro plus 2 mln bonusu. Dali sobie spokój z Hazardem szejkowie z Paris Saint-Germain. Prezes Lille Michel Seydoux za nic na świecie nie odda swojej gwiazdy do największego rywala z Ligue 1.
Francuska liga traci więc jednego z najbardziej wartościowych zawodników. "Królem Francji jest Belg" - napisał dziennik "L'Equipe", analizując wyniki głosowania na piłkarza sezonu. Wyboru dokonali dziennikarze. 24 z nich umieściła piłkarza Lille na pierwszym miejscu, 10 na drugim, jeden na trzecim. Hazard zdobył 293 pkt, drugi w klasyfikacji - najskuteczniejszy piłkarz Ligue 1 - Olivier Giroud z Montpellier 188 pkt, trzeci Brazylijczyk Nene z PSG - 87 pkt. Wybór nie był widzimisię dziennikarzy. W marcu i kwietniu Hazarda na gracza miesiąca wybrali zawodowi piłkarze.
W tym sezonie Hazard w 36 meczach strzelił 17 goli, miał 15 asyst. Z pięciu największych lig europejskich (angielskiej, francuskiej, hiszpańskiej, niemieckiej, włoskiej) więcej kluczowych podań miał od Belga tylko Mesut Özil z Realu Madryt (18 asyst), w klasyfikacji kanadyjskiej ma tyle samo punktów, co szósty Robert Lewandowski - 32, był za to najczęściej faulowanym zawodnikiem w sezonie - prawie cztery faule na mecz. Ale mimo to imponuje odpornością fizyczną. Rzadko jest kontuzjowany, od 17 października 2009 roku rozegrał 104 mecze z rządu w lidze.
- Przed bramką jest w stanie zrobić z piłką i rywalami wszystko, co zechce - chwali jego zalety były trener Claude Puel. - Jest artystą, człowiekiem spektaklu. Był dzieckiem, kiedy mi powiedział, że on chce grać zawsze przy pełnych trybunach - mówi szkoleniowiec grup młodzieżowych w Lille Jean-Michel Vandamme, doradca prezesa klubu. - Stanie się jednym z najlepszych piłkarzy naszej planety. To jego przeznaczenie - zapowiada trener Lille Rudi Garcia.
Czy to będzie Manchester City, czy Manchester United, nie wyrzuci milionów funtów w błoto.