Żona trenera ostro reaguje po tym, co się stało. "Skandaliczna decyzja"

W meczu Olympique Lyon z Brest wygranym 2:1 przez gospodarzy, doszło do ogromnego skandalu. W szóstej minucie doliczonego czasu gry trenerowi Les Gones - Paulo Fonsece puściły nerwy, kiedy arbiter sprawdzał na VAR potencjalny rzut karny. "Został ukarany czerwoną kartką. Fonseca nie był w stanie się powstrzymać i zaczął krzyczeć różne słowa w kierunku arbitra, a także styknął się z nim czołem" - relacjonowaliśmy w Sport.pl.

Paulo Fonseca surowo ukarany

Co prawda Fonseca po meczu przeprosił sędziego osobiście jak i na konferencji prasowej, ale to nie cofnęło tego zachowania. "To był gest nie do przyjęcia. Pan Fonseca nie zrozumiał potrzeby dawania przykładu i zachował się w sposób niedopuszczalny i haniebny. Nie ma wystarczająco mocnych słów, by opisać jego zachowanie. Trener Lyonu wydaje się nie być świadomy swoich obowiązków. Jego zachowanie przekroczyło wszelkie granice, a SAFE nie ma wątpliwości, że sankcje będą współmierne do tego niezwykle poważnego czynu" - komentuje Elitarny Związek Sędziów Piłkarskich (SAFE).

Po tym zdarzeniu zaczęto spekulować nt. długości zawieszenia tego szkoleniowca. Ostatecznie szkoleniowiec został zawieszony na dziewięć miesięcy za agresywne zachowanie wobec sędziego Benoita Millota, który prowadził mecz z Brestem. "Kara ta obowiązuje obecnie wyłącznie na szczeblu francuskiej ekstraklasy, ale może zostać rozszerzona również na mecze w rozgrywkach europejskich, jeśli Francuska Federacja zwróci się o to do UEFA" - informuje serwis Digisport.

Zobacz też: Żona Szczęsnego nie wytrzymała po decyzji UEFA. "Co jeszcze?"

Żona trenera ostro reaguje

Po tej decyzji dla odmiany nie wytrzymała żona trenera Lyonu - Katerina Fonseca. 34-latka zamieściła swój komentarz na Instastories, gdzie stanowczo zakwestionowała decyzję podjętą przez Komisję Dyscyplinarną we Francji.

"9 miesięcy za krzyczenie na sędziego przez kilka sekund? Absurdalna, skandaliczna i bezprecedensowa decyzja. Proszę tylko o sprawiedliwość, a nie polityczną egzekucję!" - napisała żona Paulo Fonseki.