Była 45. minuta spotkania. Zawodnik Genoi posłał niegroźną wrzutkę w pole karne gości, Milan Skriniar wybił piłkę, ale... ta trafiła w kolano Ranocchii, a Samir Handanović nie miał czasu na interwencję. Kuriozum!
W drugiej połowie wynik ustalił Goran Pandew, były zawodnik Interu. "Nerazzurri" nadal znajdują się w fatalnej formie. Wygrali zaledwie jedno z ostatnich dziesięciu spotkań ligowych. Zajmują 4. miejsce w tabeli z 48 pkt, ale mogą zostać wyprzedzeni już w tej kolejce przez piąte Lazio.
Genoa dzięki zwycięstwu awansowała na 12. miejsce, ma 30 pkt.
Komentarze (1)
Serie A. Samobój roku? Kuriozalny gol w meczu Genoa - Inter [WIDEO]