Obsada środka boiska oraz lewa obrona - to były jedyne małe wątpliwości co do składu FC Barcelony na sobotni finał Pucharu Króla z Realem Madryt. Hiszpańskie media zgodnie jednak pisały, że obok Pedriego i Frenkiego de Jonga zagra Dani Olmo, strzelec jedynego gola w ostatnim, wygranym 1:0 spotkaniu ligowym z Mallorcą. Natomiast na lewej obronie według hiszpańskich mediów miał wystąpić Gerard Martin, choć ostatnio lepsze wrażenie zrobił Hector Fort.
Znany jest już skład FC Barcelony. Trener Hansi Flick nie zaskoczył kibiców i ekspertów. Znów w wyjściowej jedenastce mecz rozpocznie w bramce Wojciech Szczęsny. Na ławce rezerwowych usiądzie wracający po kontuzji Niemiec Marc-Andre ter Stegen.
W obronie zagrają Kounde, Cubarsi, Martinez i jednak Martin. W środku boiska wystąpią Pedri, de Jong i Olmo. Pod nieobecność kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego w środku ataku biegać będzie Ferran Torres, a na skrzydłach Lamine Yamal i Raphinha.
Tymczasem w wyjściowym składzie Realu Madryt nie ma Kyliana Mbappe, który wraca po kontuzji. Francuz znalazł się jednak na ławce rezerwowych. W ataku zagrają dwaj Brazylijczycy: Vinicius Junior oraz Rodrygo.
Początek sobotniego meczu FC Barcelona - Real Madryt o godz. 22. Drużyna Flicka ma szansę zdobyć już 32. puchar, a Real Madryt - 21. Dwa poprzednie spotkania tych drużyn w tym sezonie zakończyły się zdecydowanymi zwycięstwami FC Barcelony - 4:0 w Madrycie w lidze oraz aż 5:2 w finale Superpucharu Hiszpanii.
Zobacz: Niespodziewane słowa Szczęsnego nt. byłego klubu. Będzie o tym głośno
Relacja na żywo z tego pojedynku na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.