Samuel Umtiti przeszedł do FC Barcelony latem 2016 roku. Przez pierwsze dwa sezony był graczem podstawowego składu, później znalazł się na bocznym torze, między innymi ze względu na liczne kontuzje. Ostatniego lata został wypożyczony do występującego w Serie A Lecce.
We Włoszech Umtiti początkowo przesiadywał na ławce rezerwowych. Zmieniło się to tuż przed przerwą na mistrzostwa świata w Katarze, gdy w pojawił się w pierwszym składzie na ligowe spotkanie z Sampdorią (2:0). Od tego czasu wystąpił w 11 meczach (na 14 możliwych), za każdym razem jako zawodnik wyjściowej jedenastki.
Piątkowe spotkanie z Napoli (1:2) było dla Francuza 15, które zaczął w podstawowym składzie Lecce. Jak poinformował portal calciomercato.com, w ten sposób aktywował się zapis w umowie wypożyczenia, na mocy którego FC Barcelona otrzyma pół miliona euro. Dla hiszpańskiego klubu, który zmaga się z problemami finansowymi, jest to bardzo dobra wiadomość.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Solidna postawa Umtitiego w Serie A może sprawić, że Katalończykom latem wreszcie uda się go sprzedać. Co prawda w umowie z Lecce nie znalazła się opcja wykupu, ale pojawiły się doniesienia, że chciałyby go pozyskać inne zespoły, na czele z Interem i Milanem. Sam piłkarz jest przekonany, że mógłby jeszcze wrócić do Barcelony i powalczyć o miejsce w zespole.
Samuel Umtiti rozegrał 133 mecze dla FC Barcelony, strzelił w nich dwa gole oraz zaliczył jedną asystę. Z klubem tym wygrał dwa mistrzostwa i Superpuchary Hiszpanii oraz trzy Puchary Króla.