Na drodze motocyklista wyprzedził autobus i groził kierowcy pięścią, po czym wycelował w jego kierunku bronią i oddał strzał. Tylko kierowca znajdował się na pokładzie autobusu - jechał właśnie na stację kolejową, by odebrać piłkarzy Herthy. Nic mu się nie stało. Policja szuka sprawcy.
Dyrektor generalny Herthy Michael Preetz: - Jesteśmy głęboko zszokowani atakiem. Mamy nadzieję, że sprawca zostanie znaleziony.
Arminia Bielefeld na Twitterze (poniedziałkowy rywal Herthy w Pucharze Niemiec): - Jesteśmy zszokowani atakiem na autobus Herthy. Na szczęście naszemu koledze z Berlina nic się nie stało.
Komentarze (8)
Puchar Niemiec. Autobus Herthy ostrzelany