Choć sprowadzony z Realu Niemiec nie zdobył ani jednej z bramek, to został bohaterem spotkania. Był bardzo aktywny i znakomicie dogrywał kolegom, mając swój udział przy wszystkich trzech trafieniach.
W piątej minucie Oezil uderzył z wolnego, Asmir Begović odbił piłkę, ale ta trafiła pod nogi Aarona Ramseya, który nie miał problemu z wpakowaniem jej do siatki.
Choć Arsenal przeważał, to kolejną bramkę zdobyli goście. W 26. minucie Marko Arnautović trafił w słupek, piłka wróciła przed bramkę Geoffa Camerona, a ten strzałem po ziemi pokonał Wojciecha Szczęsnego.
Arsenal wrócił na prowadzenie jeszcze przed przerwą. W 37. minucie po dośrodkowaniu Oezila gola głową zdobył jego rodak, Per Mertesacker.
W drugiej połowie wynik na 3:1 ustalił Bacary Sagna, który głową przelobował Begovicia, a asystę z wolnego znów zaliczył Oezil.
Szczęsny rozegrał 90 minut w bramce Arsenalu. Nie miał zbyt wiele okazji do interwencji, bo gra toczyła się przeważnie na połowie gości.
Po tym spotkaniu Arsenal z 12 punktami jest liderem tabeli. W tej kolejce może go jeszcze wyprzedzić Tottenham, o ile pokona Cardiff trzema bramkami.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone