Legia nie zachwyca. "Przy Łazienkowskiej wciąż czekają na wystrzały po okresie transferowym"
Zero. Tyle celnych strzałów w pierwszym meczu oddał Atromitos. - Proszę pamiętać, że Legia do awansu też potrzebuje strzelonego gola. A to jej się w wyjazdowych meczach tej edycji Ligi Europy nie udawało - przypomniał trener Atromitosu Yannis Anastasiou na wtorkowej konferencji prasowej.
0:0, 0:0. To wyjazdowe wyniki Legii w tej edycji Ligi Europy. Tydzień temu takim samym rezultatem zakończyło się spotkanie III rundy rozgrywane w Warszawie, gdzie Legia - mimo przewagi, rozgrywania najlepszego meczu w sezonie - nie zdołała strzelić gola Atromitosowi. - Legia jest bardzo doświadczonym rywalem, ale jestem optymistą przed środowym meczem - stwierdził Anastasiou.
- A dlaczego jestem optymistą? Bo choć wciąż jesteśmy w trakcie okresu przygotowawczego, to z każdym dniem się rozwijamy. Wiadomo, że wymagam od swoich ofensywnych piłkarzy czegoś więcej niż w Warszawie. Ale widzę, że oni sami od siebie też tego wymagają. Dlatego mam w sobie i optymizm, i zarazem mnóstwo determinacji przed rewanżem. Tak samo, jak moi piłkarze- dodał Anastasiou. Mecz Atromitos - Legia w środę o 18.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida