- Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ dołączyłem do jednej z najlepszych drużyn na świecie. To zaszczyt. Nie mogę się doczekać, żeby zacząć grać. Pomoc Interu? To jedna z największych sił tej drużyny. Postaram się odegrać swoją rolę, mając nadzieję, że drużyna będzie jeszcze mocniejsza - mówił Piotr Zieliński po dołączeniu do Interu Mediolan. 93-krotny reprezentant Polski trafił do zespołu mistrzów Włoch, odchodząc za darmo z Napoli.
W ramach przygotowań do nadchodzącego sezonu w poniedziałek o godz. 18:30 Inter zagrał towarzyskie spotkanie przeciwko trzecioligowemu Pergolettese. Choć w powietrzu unosiła się atmosfera sparingu, to obie ekipy chciały zaprezentować się jak najlepiej. Od pierwszej minuty na boisku oglądaliśmy Zielińskiego. 30-latek był ustawiony z prawej strony środka pola. Trener zmienił go po 45 minutach.
Klubowe media udostępniły skrót z tego spotkania, na którym widać, jak Polak kilkukrotnie próbował czarować bajeczną techniką. Wchodził w dryblingi z obrońcami, po czym chciał wykończyć akcję strzałem. Inter wygrał 2:1. Nasz piłkarz ostatecznie nie wpisał się na listę strzelców ani nie zanotował asysty, jednak mimo to pokazał się z bardzo dobrej strony. Widać, że wniósł do pomocy Interu mnóstwo jakości, co w pomeczowej relacji podkreśla sam klub.
"Po siedmiu minutach od gola kibice mogli zobaczyć pierwszy przebłysk klasy Zielińskiego. Polak otrzymuje piłkę tyłem do bramki, obraca się i biegnie w kierunku pola karnego, próbując strzału z narożnika "szesnastki", ale jego uderzenie jest niecelne" - pisano. Występ Zielińskiego podsumowały także włoskie media. "Polak pokazał dozę finezji i kilka niezbyt precyzyjnych prób uderzeń z dystansu" - napisali dziennikarze tuttomercatoweb.com.
O meczu w wykonaniu Zielińskiego wspomniała także "La Gazzetta dello Sport", która skupiła się na jednej z akcji 30-latka. "W 41. minucie podbiegł z piłką w pobliże pola karnego, ale za mocno przymierzył z lewej nogi i nie trafił w bramkę. To ostatni błysk Polaka, którego w przerwie zastąpił Berenbruch" - czytamy.
Portal linterista.it zwrócił natomiast uwagę na aspekty taktyczne, w których nasz kadrowicz odnalazł się prawidłowo. "Nie błyszczał, ale wydawało się, że poruszał się swobodnie w ustawieniu 3-5-2 zaprojektowanym przez Inzaghiego" - podkreślono, wystawiając mu notę "6". Inter Mediolan przed zbliżającym się sezonem rozegra jeszcze cztery spotkania towarzyskie. Oficjalny debiut Piotra Zielińskiego najprawdopodobniej będzie miał miejsce 17 sierpnia, kiedy Inter zagra na wyjeździe z Genoą w pierwszej kolejce Serie A.
Komentarze (9)
Zieliński zadebiutował w Interze! Włosi od razu to dostrzegli i piszą wprost
Włosi to dostrzegli - ale bystre chłopaki. A przecież mogli nie dostrzec, w końcu takie tłumy biegają po stadionie, że trudno o panowanie nad sytuacją.
Ale to nie wszystko - oni od razu zaczęli pisać i to od razu wprost (tak dla zmylenia przeciwnika). A przecież mogli pisać jakimś szyfrem albo niewidocznym atramentem. A oni nie - od razu wprost.
Podziwiam tych Włochów!