• Link został skopiowany

To koniec Mesuta Oezila. Nowy trener pozbawił go złudzeń

Mesut Oezil rozgrywał bardzo dobry sezon w Fenerbahce Stambuł, zanim pod koniec marca tego roku został zawieszony po kłótni z trenerem. Wydawało się, że zmiana szkoleniowca może pomóc Niemcowi w powrocie do regularnej gry. Jednak Jorge Jesus ma inne plany wobec 33-latka. Portugalczyk jasno zadeklarował, że w jego drużynie nie ma już miejsca dla Ozila.
Mesut Oezil
https://www.instagram.com/p/CUNbYVLoQLs/

Choć kontrakt Mesuta Ozila z Fenerbahce Stambuł jest ważny do końca czerwca 2024 roku, to już od początku kwietnia 33-latek nie pojawił się na boisku. Niemiec został zawieszony przez władze tureckiego klubu po tym, jak pokłócił się z ówczesnym trenerem Ismailem Kartalem. Ofensywny pomocnik miał nadzieję, że zmiana szkoleniowca zapewni mu powrót do regularnej gry.

Zobacz wideo "Nareszcie można pobyć w garniturach a nie w dresach" Gala Ekstraklasy 2022

Nowy szkoleniowiec pozbawia złudzeń Mesuta Ozil. "Koniec ery"

Przed trzema dniami 33-latek zabrał głos w sprawie przyszłości w Fenerbahce. Niemiec przyznał, że nie wyobraża sobie innej możliwości niż wypełnienie kontraktu. 

"Niedawno musiałem złożyć oświadczenie dotyczące zarzutów na temat mojej kariery. Zrealizowałem swój cel zawodowy, podpisując 3,5-letni kontrakt z Fenerbahce, moją miłością z dzieciństwa, nawet pomimo braku wynagrodzenia za pierwsze sześć miesięcy. Powtarzam: nie skończę kariery w zespole innym niż Fenerbahce. Na czas kontraktu moim jedynym celem jest spocenie koszulki klubu. Ta decyzja jest bardzo jasna i ostateczna" - napisał Ozil na Twitterze.

Teraz do sprawy odniósł się również nowo mianowany szkoleniowiec tureckiego zespołu, Jorge Jesus. Podczas konferencji prasowej Portugalczyk pozbawił złudzeń Niemca, jasno deklarując, że w najbliższym czasie nie ma szans na regularną grę 33-latka w jego zespole. 

- Ozil miał swój czas i swoją przestrzeń - zaczął Jesus. - Ma piękną historię w Turcji, nikt nie może mu jej odebrać. Jest znanym graczem na całym świecie. Ale prześledzę dokładnie, jaki był koniec ery Ozila - podkreślił trener. Ostatnie słowa świadczą o tym, że w Fenerbahce nie ma już miejsca dla ofensywnego pomocnika. Co więcej, szkoleniowiec wyjawił, że nie zamierza uwzględniać Niemca w planach drużyny na kolejny sezon. 

- Najważniejszą rzeczą tutaj nie jest trener Jorge Jesus, tak samo najważniejszy nie jest tutaj zawodnik Ozil, czy też jakikolwiek inny piłkarz. Najistotniejsze jest Fenerbahce i to właśnie tutaj buduję swoje pomysły i piłkarzy, którzy przychodzą ze mną pracować - zakończył Portugalczyk.

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Przed zawieszeniem były reprezentant Realu Madryt oraz Arsenalu prezentował się bardzo dobrze w tureckim zespole. Ozil rozegrał 26 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił dziewięć goli i zanotował dwie asysty. Zawodnikiem Fenerbahce jest z kolei od stycznia 2021 roku.

Więcej o: