Po kilkudziesięciu godzinach naporu z wielu stron FIFA i UEFA podjęły wspólną decyzję o zawieszeniu do odwołania wszystkich rosyjskich drużyn piłkarskich. Zakaz udziału dotyczy wszystkich rozgrywek organizowanych przez obie organizacje. Oznacza to, że reprezentacja Rosji nie zagra na tegorocznych mistrzostwach świata, a rosyjskie kluby zostały wykluczone z europejskich pucharów.
To jednak nie wszystko. Sankcje nakładane na Rosję przez inne europejskie państwa mogą mieć poważne konsekwencje dla rosyjskiej ekstraklasy. Kluby Premier Ligi spotkały się w związku z pogarszającą się sytuacją gospodarczą. Na spotkaniu ustalono, że kontrakty wypłacane w euro będą miały przelicznik 1 euro = 90 rubli. Kluby będą chciały rozmawiać zwłaszcza z zagranicznymi piłkarzami o obniżeniu kontraktów. Jednak jeśli w życie wejdzie pomysł, jaki zaprezentowała Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych (FIFPro), to może okazać się, że nie ma już z kim rozmawiać.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl
O co chodzi? FIFPro chce, aby zagraniczni piłkarze występujący w lidze rosyjskiej mieli prawo do jednostronnego rozwiązania kontraktu. Mieliby odejść bez wypłacania kar, ale też bez wypłacenia im wszystkich pieniędzy, jakie im by się należały w ramach umowy.
- Apelujemy do FIFA, aby to zrobiła. Musi to zostać zrobione jak najszybciej. Coraz bardziej eskalujący konflikt wydaje się nam powodem, aby móc rozwiązać kontrakt bez konieczności wypłacania klubowi odszkodowania. Teraz o tym rozmawiamy - mówi w rozmowie z holenderskim "Voetbal" szef FIFPro Louis Everard.
- FIFA może dostosować przepisy w sytuacjach awaryjnych – mówi Everard. Jako przykład podaje sytuację z 2020 roku, kiedy na skutek pandemii koronawirusa i wydłużenia rozgrywek FIFA przedłużyła wszystkie kontrakty. - Biorąc pod uwagę niezwykle niepokojącą sytuację, uważamy, że gracze powinni mieć swobodę opuszczenia kraju. Chcemy jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę - kontynuował Everard.
W rosyjskiej ekstraklasie występuje ponad 130 obcokrajowców w tym czterech Polaków. Są to: Grzegorz Krychowiak (FK Krasnodar), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa), Rafał Augustyniak (Urał Jekaterynburg) i Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa).