• Link został skopiowany

Sensacja! Reprezentant Polski rządzi w Neapolu. Kapitalny mecz

Michał Sokołowski błysnął wysoką formą w końcówce sierpnia tego roku w reprezentacji Polski w zwycięskim turnieju prekwalifikacyjnym w Gliwicach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Teraz 30-letni zawodnik bardzo dobrze spisuje się w rozgrywkach ligowych w barwach włoskiej drużyny Gevi Napoli Basket. Ma już za sobą dwa świetne spotkania. W niedzielę przyczynił się do sprawienia sensacji przez swój zespół.
Michał Sokołowski
Fot. FIBA.basketball

Michał Sokołowski ma bardzo udany początek sezonu w drużynie Gevi Napoli Basket, która jest prowadzona przez Igora Milicicia, szkoleniowca reprezentacji Polski. Tydzień temu to właśnie polski koszykarz był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu na inaugurację ligi włoskiej. Jego zespół wygrał wysoko na wyjeździe z Banco di Sardegna Sassari 111:90 (27:19, 28:21, 31:22, 25:28), a Michał Sokołowski zdobył 23 punkty. Oprócz tego miał po cztery zbiórki i asysty. Za trzy punkty rzucał z bardzo dobrą, 66 proc. skutecznością (6/9)!

Zobacz wideo Sochan dostał pytanie o ulubionych koszykarzy. I pojawił się problem

Kolejny bardzo dobry Michała Sokołowskiego. Reprezentant Polski błyszczy we Włoszech

W niedzielę 30-letni Michał Sokołowski i jego Gevi Napoli Basket zmierzyli się w drugiej kolejce ligi włoskiej przed własną publicznością z uczestnikiem Euroligi - EA7 Emporio Armani Milano ze znakomitym Nikolą Miroticiem w składzie.

Goście jeszcze w piątkowy wieczór grali w Eurolidze na wyjeździe z Fenerbahce Stambuł i przegrali po dogrywce 82:85.

Michał Sokołowski znów spisał się bardzo dobrze. W 30 minut zdobył szesnaście punktów i miał siedem zbiórek. Był ex-aeqwo z Amerykaninem Tariqem Owensem drugim najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. Zaledwie o jeden punkt więcej od nich zdobył Chorwat Tomislav Zubcić.

Sokołowski rzucał z 50 proc. skutecznością za dwa punkty (3/6) oraz z 75 proc. skutecznością za trzy punkty (3/4).

Gospodarze znakomicie rozpoczęli mecz, bo pierwszą kwartę wygrali dziesięcioma punktami: 23:13. Do przerwy był jednak już remis 35:35. O losach spotkania zadecydowała trzecia kwarta, którą drużyna Igora Milicicia wygrała jedenastoma punktami.

Gospodarze rzucali w meczu z 46,8 proc., a goście z 39,3 proc. skutecznością z gry. Oba zespoły trafiły po dziesięć razy za trzy punkty (Napoli na 31 prób, a rywale na 34). Gospodarze mieli więcej zbiórek (35-34), asyst (19-17), przechwytów (5-4) i mniej strat (12-14).

Gevi Napoli Basket po dwóch kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli ligi włoskiej. Tyle samo punktów ma jeszcze pięć drużyn: Virtus Bolonia, Pallacanestro Reggiana, Germani Brescia, Umana Reyer Venezia oraz Aquila Basket Trento.

Gevi Napoli Basket w trzeciej kolejce zmierzy się w niedzielę, 15 października (godz. 17) na wyjeździe z drużyną Germani Brescia.

Syn trenera zaskoczył, ale objawieniem był ktoś inny

Michał Sokołowski wysoką formą błysnął już w końcówce sierpnia. Wtedy był jednym z najlepszych zawodników reprezentacji Polski w zwycięskim turnieju prekwalifikacyjnym w Gliwicach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. - Najlepszy zawodnik nie tylko reprezentacji Polski, ale i całego turnieju. Najlepszy strzelec zwycięzców. "Sokół" tradycyjnie harował po obu stronach boiska – punktował, podrywał zespół, zbierał piłki, wyprowadzał kontry, podkręcał tempo. No i znakomicie grał w obronie. Sokołowski jest też dobrym duchem zespołu, wspiera kolegów, podkręca publiczność. Skarb reprezentacji - pisał Łukasz Cegliński, redaktor naczelny Sport.pl, który dał mu ocenę 5+ w skali szkolnej: 1-6.

Gevi Napoli Basket - EA7 Emporio Armani Milano 77:68 (23:13, 12:22, 23:12, 19:21)

Więcej o: