• Link został skopiowany

Vancouver 2010. Petra Majdić z brązem pomimo upadku

Heroiczna postawa słoweńskiej biegaczki - wygrała ze wszystkimi nieszczęściami dookoła. Spełniła swoje marzenie, zdobyła olimpijski medal. Na mecie sprintu szlochała z bólu i niezmierzonej radości.
Vancouver 2010. Petra Majdić po upadku na rozgrzewce
Źródło: TVP Sport

Relacja Z Czuba i Na Żywo ?

To był ostatni, najtrudniejszy - bo o 180 stopni - zakręt przed szerokim jak autostrada dojazdem na stadion, gdzie sprinterki mają do pokonania ostatnie 400 metrów przed metą. Mknąca jak wicher jedna z faworytek, Petra Majdić, nie zdołała wyhamować i wytracić impetu. Na oblodzonej trasie straciła równowagę i z dwumetrowej skarpy runęła w dół. Na kamienie i twardy śnieg. Za kilka minut miała ruszyć na trasę prologu - miała numer trzeci. Słoweńcy natychmiast złożyli odwołanie i 30-letnia Słowenka, wiceliderka Pucharu Świata, została przesunięta na ostatnie - 75 - miejsce na liście startowej. - W tym miejscu organizatorzy powinni postawić bandę ochronną albo siatkę - mówił mi rozczarowany dziennikarz słoweńskiej "Dnevnika".

Kowalczyk: żal mi Petry, ale Słoweńcy mają co chcieli Słowenka pobiegła w prologu, walcząc z piekielnym bólem. Kwalifikacje przebrnęła, ale biegła z wielkim grymasem bólu na twarzy. Słabiutkie rywalki biegnące z dalekimi numerami ustępowały jej miejsca. Słowenka zdołała awansować do ćwierćfinału, ale na mecie padła jak nieżywa. Z trasy nie zeszła o własnych siłach. Skulona z bólu została przeniesiona do punktu medycznego. Na szczęście okazało się, że nie ma złamanego żebra.

- Gdyby miała, zostałaby wycofana - powiedział attache prasowy Słoweńców Branislav Dmiprović. - Jestem zaskoczona, że organizatorzy nie zabezpieczyli trasy, to bardzo niebezpieczne miejsce, w którym łatwo o upadek. Jestem pełna podziwu dla Petry - powiedziała po kwalifikacjach Finka Aino-Kaisa Saarinen, która odpadła w...ćwierćfinale.

Majdić startowała w kolejnych biegach, w których wyglądało, że po upadku nie ma śladu. Ale był. Każdy start kończyła na ziemi. Obolała straszliwie. Wyglądało, że ćwierćfinał, a potem półfinał będzie jej ostatnim występem. Z mety ją po prostu znoszono.

Do finału weszła na ostatnim miejscu - w drugim półfinale z Kowalczyk i Olsson była czwarta, ale miała lepszy czas niż trzecia zawodniczka pierwszego biegu 1/2 finału. I to dało jej możliwość walki o medal. I, po pasjonującym finiszu z Anną Olsson, go zdobyła!

Kolejny skandal w Vancouver

To kolejny skandal w Vancouver - grzmi portal internetowy  słoweńskiej telewizji. Przypomnijmy, że pierwszego dnia z powodu źle zabezpieczonego toru saneczkowego zmarł w wyniku wypadku Gruzin Nodar Kumaritaszwili.

Vancouver 2010 na Sport.pl

Na portalu Sport.pl codziennie od godz. 17 relacje Z Czuba i na żywo, całą dobę relacje prosto z Kanady od naszych specjalnych korespondentów, wideo komentarze, rozmowy z naszymi gwiazdami i komplet wyników, także tych z nocy polskiego czasu. A o godz. 9 rano w Radiu TOK FM magazyn olimpijski Michała Pola - oraz stream wideo live w naszym portalu.

Zespół Sport.pl przygotowuje też "Gazetę olimpijską" - codziennie do kupienia z "Gazetą Wyborczą".

Specjalny serwis o Igrzyskach w Vancouver 2010 ?

Więcej o:

Komentarze (0)

Vancouver 2010. Petra Majdić z brązem pomimo upadku

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).