Sensacyjne informacje ws. Szymona Marciniaka na Euro 2024. "Niespodziewane"

Szymon Marciniak sędziował już dwa mecze podczas Euro 2024: Rumunia - Belgia (2:0) w fazie grupowej oraz Szwajcaria - Włochy (2:0) na etapie 1/8 finału. Czy jest szansa na to, że polski arbiter będzie rozjemcą finału Euro, który odbędzie się 14 lipca? Z informacji Rafała Rostkowskiego z TVP Sport wynika, że Marciniak jest w wąskim gronie sędziów rozpatrywanych na mecze półfinałowe oraz finał mistrzostw Europy.

Do tej pory Szymon Marciniak sędziował dwa mecze podczas mistrzostw Europy w Niemczech. Polski sędzia rozpoczął pracę od meczu Belgia - Rumunia (2:0), w którym Marciniak nie uznał gola Romelu Lukaku z 63. minuty, ponieważ napastnik znajdował się na spalonym. Dwie minuty później jeden z Belgów trafił Youriego Tielemansa bezpośrednio w rękę w polu karnym, ale Marciniak nie pokazał karnego dla Rumunii. Tamtejsze media były bardzo krytyczne, oceniając występ polskiego sędziego. "Ludzki błąd czy rabunek? Duży skandal" - czytamy.

Zobacz wideo Co dalej z Lewandowskim? "To brzmi jak kiepski żart"

W 1/8 finału Marciniak sędziował mecz Szwajcaria - Włochy (2:0). Tam też media dopatrzyły się kilku błędów, m.in. w kontekście kartek dla zawodników obu drużyn czy potencjalnego rzutu karnego w końcówce spotkania. "Marciniak powinien polecieć do domu po fazie grupowej" - pisał jeden z dziennikarzy. Czy Polak będzie jeszcze sędziował podczas Euro 2024?

Marciniak może jeszcze sędziować podczas Euro 2024. "Czeka na rozwój wydarzeń"

Zdaniem Rafała Rostkowskiego z TVP Sport, taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy. Marciniak może sędziować jeden z meczów ćwierćfinałowych, a potem półfinał lub finał bądź jedynie mecz półfinałowy lub finałowy. Los Marciniaka najbardziej zależy od postawy Daniele Orsato, który poprowadzi mecz Portugalii ze Słowenią, a po Euro 2024 zakończy sędziowską karierę. Poza Polakiem i Włochem w kolejce do sędziowania finału Euro są jeszcze Rumun Istvan Kovacs oraz Anglik Anthony Taylor.

"To główni kandydaci do prowadzenia meczów półfinałowych i finału Euro. Pojawienie się innego arbitra głównego w jednym z trzech ostatnich meczów byłoby jego niespodziewanym i ogromnym sukcesem. Marciniak czeka na rozwój wydarzeń i jest w formie odpowiedniej do prowadzenia każdego meczu o każdą stawkę" - czytamy w artykule. Można zatem założyć, że Marciniaka zobaczymy jeszcze w co najmniej jednym meczu na Euro 2024. Warto podkreślić, że jeszcze kilka dni temu media donosiły, że Polak i jego asystenci zostali "zrugani" przez szefa sędziów UEFA Roberto Rosettiego w obecności innych arbitrów przebywających na Euro.

Awans do ćwierćfinału Euro 2024 wywalczyła już Hiszpania, Niemcy, Anglia oraz Szwajcaria. Pozostałych ćwierćfinalistów wyłonią mecze Francja - Belgia, Portugalia - Słowenia, Rumunia - Holandia i Austria - Turcja. Relacje tekstowe na żywo z meczów Euro 2024 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.