We wtorek cytowała Gmitruka strona bokser.org : - Konsultowałem się z lekarzami i ich decyzja jest jednoznaczna, muszę zadbać o własne zdrowie. Od trzech lat nie robiłem sobie badań, a zmiany stref czasowych mi nie służą.
Podobnie trener Gmitruk tłumaczył poprzednie nieobecności w narożniku najlepszego polskiego pięściarza. Od przejścia na zawodowstwo w końcu 1999 roku były tylko dwa takie wyjątki: do przegranego pojedynku z Chadem Dawsonem Adamka przygotowywał Buddy McGirt. Do pyrrusowego zwycięstwa nad Paulem Briggsem - Adamek walczył ze złamanym nosem, po walce przypominał zakrwawionego zombie - przygotowywał Polaka Sam Colonna.
- Wiem o kłopotach Andrzeja ze zdrowiem. Rozmawiałem z nim pół godziny temu. Jest mi bardzo przykro - powiedział Adamek Sport.pl.
Współpromotor Adamka Ziggi Rozalski zatrudnił dla Adamka Shieldsa, byłego trenera Mike'a Tysona. On od 1 marca zacznie treningi z polskim pięściarzem. Potem Shields będzie pracował z Bloodworthem, byłym trenerem Andrzeja Gołoty, współpracującym od wielu lat z promotorami Adamka z firmy Main Events. 24 kwietnia w Kalifornii Adamek spotka się w Chrisem Arreolą. Zwycięzca prawdopodobnie będzie walczył o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej, jest to więc kluczowy pojedynek dla kariery Polaka.
- Najlepiej jakby był tu Andrzej, ale nic nie poradzimy na jego chorobę - powiedział Rozalski.
Przed pojedynkiem z Jasonem Estradą promotor twierdził, że Gmitruk się nie przykłada, że zbyt późno przyleciał na treningi i zbyt krótko przebywa z pięściarzem. Rozalski zakontraktował wówczas Bloodwortha. - Andrzej Gołota powiedział mi, ze Roggie najwięcej nauczył go w boksie - tłumaczy Rozalski.
Bloodworth współpracował nie tylko z Gołotą, ale również z Evanderem Holyfieldem w późnych latach kariery, oraz z Davidem Tuą. Shields z Tysonem, Tuą i Holyfieldem. Wszyscy oni są pięściarzami wagi ciężkiej o niewielkich jak na tą kategorię wzroście i wadze - tak jak Adamek.
"Arreola będzie gotowy na Adamka" - mówi trener >