Wach otrzymał propozycję walki z Chisorą o pas mistrza Europy w wadze ciężkiej kilka dni temu i miałby skrzyżować rękawice z Brytyjczykiem 30 listopada w Londynie zamiast kontuzjowanego Arnolda Gjergjaja. Do walki jednak nie dojdzie.
Powody są dwa. Pierwszym jest zapis w regulaminie federacji EBU, że do pojedynku o tytuł nie może przystąpić zawodnik, który przegrał ostatni pojedynek. Drugi dotyczy ciągnącej się za Polakiem afery dopingowej.
Skoro European Boxing Union nie chce zaakceptować Mariusza jako przeciwnika "Del Boya", być może "Wiking" skusi się na udział w zaplanowanym na 14 listopada Prizefighterze, gdzie wystąpią m.in. James Toney, Sherman Williams, Sam Sexton i... wracający bezpośrednio po zawieszeniu za stosowanie nielegalnych środków Larry Olubamiwo.
Wszystko o boksie - znajdziesz na Bokser.org ?