Najpierw Mourinho pokazał klasę. Gdy trofeum wznieśli już wszyscy piłkarze Chelsea, miało ono trafić do trenera. Po drodze na podium znaleźli się jednak młodzi zawodnicy Isaiah Brown i Andreas Christensen. Portugalczyk przypilnował, aby obaj wznieśli puchar i dopiero wówczas sam go poniósł.
Później odbyła się feta na stadionie i pamiątkowe zdjęcie z pucharem. Tak wyluzowanego Mourinho nie widzieliśmy chyba nigdy dotąd.
Komentarze (6)
Puchar Ligi Angielskiej. Mourinho pokazał klasę a potem... odleciał [WIDEO]
Nie dopinguję Chelsea ani Mourinho ale szczere gratulacje. Byli lepsi od "moich". Czapki z głów!