• Link został skopiowany

Siatkarska Liga Mistrzów. Zmęczona Zaksa przeciw wypoczętym gwiazdom

Czołowi polscy siatkarze nie mają chwili wytchnienia. Dziesięć dni temu wrócili z morderczego Pucharu Świata, w sobotę większość zagrała w PlusLidze, a w środę i w czwartek czekają ich występy w europejskich pucharach. Relacje na żywo z meczów Skry i Zaksy w LM na Sport.pl o 18 i 20.30.
Fot. Małgorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl

Z sukcesów Polaków najmocniej cieszymy się na Facebook/Sportpl ?

- Skoro nawet taki tytan jak Bartek Kurek ma problemy ze zdrowiem, to znaczy, że obciążenia są naprawdę mordercze - twierdzi Michał Winiarski, reprezentant Polski z PGE Skry Bełchatów. Od początku listopada większość kadrowiczów musiała rozegrać po 12 meczów. O tym, czym to grozi, przekonał się ostatnio Sebastian Świderski. Kilkanaście lat intensywnej gry bez urlopów sprawiło, że w wieku 34 lat jego kariera stanęła pod znakiem zapytania. Ledwie wyleczył jeden uraz, doznał drugiego. Sam zawodnik milczy, ale w jego klubie - Zaksie Kędzierzyn-Koźle - coraz głośniej mówi się o końcu kariery.

- Krzysztof Stelmach [obecnie trener Zaksy] zrezygnował z reprezentacji, kiedy miał 30 lat. Dlatego mógł grać w lidze do czterdziestki. Teraz to niemożliwe - opowiadają jego byli koledzy z PGE Skry. Siatkarze nie narzekają na nadmiar spotkań, ale na brak wypoczynku. Bo zwykle po wyczerpującym sezonie ligowym mają tylko kilka dni wolnego i zaczynają przygotowania do Ligi Światowej. Po niej w tym roku były mistrzostwa Europy, następnie znów PlusLiga, europejskie puchary i Puchar Świata. Najgorzej mają najlepsi, bo rozgrywają rocznie nawet 100 meczów.

Winiarski w Japonii był jednym z trzech Polaków, którzy zagrali we wszystkich meczach. Przyznaje, że jest zmęczony, ale podkreśla, że nic go nie boli. - To efekt długiej przerwy, jaką miałem po poprzednim sezonie - przypomina. Zrezygnował wtedy z występów w Lidze Światowej i mistrzostwach Europy, za co był krytykowany. - Jednak po raz pierwszy od pięciu lat mogłem odpocząć i zregenerować organizm - opowiada.

Winiarski, Kurek czy Marcin Możdżonek, czyli kadrowicze z Bełchatowa, i tak są w lepszej sytuacji od swoich kolegów z innych klubów, bo po powrocie z Japonii dostali po cztery dni wolnego i nie zagrali w sobotnim spotkaniu ligowym. - Nasz trener był najłaskawszy ze wszystkich w lidze, ale teraz musimy myśleć już tylko o klubie - podkreśla Winiarski. Kurek dodaje, że już przyzwyczaił się do bólu.

PGE Skra i Zaksa rozegrają w środę kolejne mecze w Lidze Mistrzów. Zdecydowanie trudniejsze zadanie czeka kędzierzynian, którzy zmierzą się na wyjeździe z najlepszą drużyną ostatnich lat na świecie - Trentino Volley. Trenerzy uważają, że jest ona silniejsza od najlepszej reprezentacji. Na dodatek mistrzowie Włoch będą mniej zmęczeni niż Paweł Zagumny, Michał Ruciak czy Patryk Czarnowski, bo w Japonii było tylko trzech graczy Trentino, z czego tylko jeden grał regularnie. To Łukasz Zygadło, zmiennik Brazylijczyka Raphaela. Największe gwiazdy, czyli Osmany Juantorena i Bułgar Matej Kazijski, mogły spokojnie trenować.

Każdy punkt zdobyty przez wicemistrza Polski będzie wielką niespodzianką. Ale i tak Zaksa nie powinna mieć żadnych problemów z awansem do fazy pucharowej, bo ma na koncie już dwa zwycięstwa - z Patrizanem Belgrad i CAI Teruel. Trentino jeszcze nie straciło seta.

Zdecydowanie łatwiejsze zadanie czeka PGE Skrę, która podejmuje ACH Volley Lubljana. Bełchatowianie prowadzą w swojej grupie z kompletem zwycięstw i trudno przypuszczać, żeby po trzeciej kolejce było inaczej. - Nie wolno lekceważyć tego zespołu, bo to praktycznie reprezentacja Słowenii - przestrzega Jacek Nawrocki, trener drużyny z Bełchatowa. W przeciwieństwie do Zaksy może ona liczyć na pomoc kibiców, bowiem mecz w łódzkiej hali obejrzy komplet ludzi. - Sprzedaliśmy 9 tys. biletów, a największy popyt był po zakończeniu Pucharu Świata - twierdzi Konrad Piechocki, prezes PGE Skry.

Liga Mistrzów na żywo

PGE Skra - ACH Volley, godz. 18, Trentino - Zaksa, godz. 20.30. Transmisje w Polsacie Sport, relacje na żywo w Sport.pl.

Jak nie zarżnąć siatkarzy?

Więcej o:

Komentarze (0)

Siatkarska Liga Mistrzów. Zmęczona Zaksa przeciw wypoczętym gwiazdom

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).