Aryna Sabalenka w ostatnich tygodniach pokazuje fenomenalną formę. Wygrana z Madison Keys w dwóch setach 6:4, 6:3 w 1/8 finału turnieju w Pekinie to 15. zwycięstwo z rzędu w wykonaniu białoruskiej tenisistki. Na ten moment strata do Świątek to wciąż ponad tysiąc punktów, ale w ciągu najbliższych kilku dni może wyraźnie się do niej zbliżyć.
Iga Świątek w rankingu WTA Live ma na koncie 9785 punktów. Straciła aż 1100 punktów przez wycofanie się z gry w Pekinie. Do tego przepadły punkty za zeszłoroczny turniej w Tokio. Było zatem pewne, że jej przewaga nad Aryną Sabalenką, która przed imprezą w stolicy Chin wynosiła ponad 2100 punktów, znacząco się zmniejszy.
W notowaniu z 23 września Aryna Sabalenka miała 8716 pkt. Pewne jest, że po Pekinie również będzie miała co najmniej tyle samo. Wszystko dlatego, że powtórzyła wynik z zeszłego roku, czyli ćwierćfinał, więc nie straci żadnych punktów. Dziś traci do Świątek 1069 pkt. Kolejne zwycięstwa pozwolą jej wyraźnie zmniejszyć straty. Jeśli Białorusinka wygra turniej w Pekinie, będzie miała 9501 punktów, czyli zaledwie 284 pkt. mniej od Polki.
Z dużą stratą do czołowej dwójki jest Jessica Pegula. Amerykanka niespodziewanie odpadła w 1/16 finału. Po turnieju w Pekinie będzie miała na koncie 5945 i zachowa najniższe miejsce na podium.
Wciąż czwarta jest Jelena Rybakina, której w Pekinie nie ma. Może spaść na piąte miejsce pod warunkiem, że Coco Gauff wygra w stolicy Chin. Reprezentantkę Kazachstanu i Amerykankę rozdziela Jasmine Paolini, która odpadła z turnieju.
W grze o wyższe miejsca jest jeszcze Qinwen Zheng. Mistrzyni olimpijska z Paryża może maksymalnie awansować na szóstą lokatę - pod warunkiem, że triumfuje w turnieju w Pekinie, a Gauff odpadnie w ćwierćfinale.
Czołową dziesiątkę uzupełniają Emma Navarro, Danielle Collins i Barboja Krejcikova. Czeszka może jednak wypaść z TOP 10, a wyprzedzić ją może jedynie Paula Badosa. Jeśli Hiszpanka triumfuje w Pekinie, wskoczy z 16. na dziewiątą lokatę, czyli także przed Collins.
Ranking WTA - stan na środę, godz. 10:05:
Komentarze (20)
Dzieje się! Tak wygląda ranking WTA po zwycięstwie Sabalenki
Pomoże to Jej zdjąć z ramion nadmiar presji.
Jak było poprzednio: przestała liderować, ale pieknie zawalczyła o powrót na tron.
Brawo!
Ale, z psychiką fatalnie.