• Link został skopiowany

Kontrowersje wokół planu Woźniackiej. "Możemy dyskutować w kółko, czy to dobrze, czy źle"

Caroline Wozniacki na początku roku wróciła na korty po kilkumiesięcznej przerwie. Okazuje się, że Dunka polskiego pochodzenia niedługo znów zniknie z rozgrywek WTA i zdecydowała, że nie weźmie udziału w dwóch zbliżających się turniejach. - Myślę, że to słuszna decyzja. Teraz jest inną zawodniczką - powiedział jej ojciec Piotr w rozmowie z "Ekstrabladet".
Caroline Wozniacki
Screen/YouTube - https://www.youtube.com/watch?v=lyi8O8Kme20

Caroline Wozniacki (252. WTA) w sierpniu zeszłego roku wróciła na korty po trzyletniej przerwie. Wzięła udział w turniejach WTA w Montrealu i Cincinnati, a następnie dotarła do czwartej rundy wielkoszlemowego US Open, gdzie przegrała 3:6, 6:3, 1:6 z Coco Gauff (4. WTA). Po czym ponownie zrobiła sobie przerwę. 

Zobacz wideo "Rankingowa jedynka ciążyła Idze Świątek". Adam Romer wyjaśnia, z czym mierzyła się polska tenisistka

Caroline Wozniacki robi sobie kolejną przerwę

Dunka polskiego pochodzenia wróciła do gry na początku tego roku. Wzięła udział w turnieju w Auckland, gdzie odpadła już w pierwszej rundzie po porażce z Eliną Switoliną (23. WTA). Tenisistka zapowiedziała, że zobaczymy ją także na zbliżającym się wielkimi krokami Australian Open. Później jednak zrobi sobie kolejną przerwę. Wozniacki poinformowała, że zabraknie jej na zawodach WTA w Dosze i Dubaju, które odbędą się w lutym. Do gry wróci w marcu. 

- Możemy oczywiście dyskutować w kółko, czy to dobrze, czy źle. Caroline podjęła jednak decyzję, że w tym roku nie weźmie udziału w tylu turniejach. Myślę, że to słuszna decyzja. Teraz jest także inną zawodniczką, ponieważ ma dzieci i rodzinę. Wie, co ma do zrobienia w tym roku i wyznaczyła sobie bardzo konkretne cele - powiedział jej ojciec Piotr w rozmowie z "Ekstrabladet". 

Woźniacki wyjaśnił również, że jej głównym celem są igrzyska olimpijskie. - Chce zagrać na igrzyskach olimpijskich. Miejmy nadzieję, że uda jej się zdobyć wymarzony medal dla swojego kraju, którego tak pragnie. To jest najważniejszy cel - dodał. I podkreślił, że decyzja o zmniejszeniu liczby turniejów należała w pełni do jego córki. - Dziś jest tenisistką nie tylko mentalnie, ale i pod względem doświadczenia. Sama jest też swego rodzaju trenerem - stwierdził. 

Caroline Wozniacki w przeszłości była liderką rankingu WTA. Triumfowała między innymi na Australian Open w 2018 roku oraz WTA Finals. Nadchodząca edycja Australian Open rozpocznie się już w niedzielę. Dunka pierwszą rywalkę pozna w czwartek podczas losowania. 

Więcej o: