To był mecz dwóch tenisowych pokoleń. Duńczyk Holger Rune (8. ATP) ma 19 lat, a Szwajcar Stan Wawrinka (100. ATP) jest od niego aż o osiemnaście lat starszy. To Duńczyk, który w Indian Wells jest rozstawiony z siódemką był faworytem tego pojedynku. Tym bardziej, że Wawrinka w dwóch ostatnich latach, też ze względu na kontuzje, miał słaby bilans (w 2021 roku: 3-4, a w ubiegłym: 8-5). W tym sezonie szybko odpadł z Australian Open, bo już w I rundzie.
Holger Rune mógł wyjść w meczu z dużych opresji. Pierwszego seta przegrał gładko 2:6 w 31 minut. W drugiej partii był o krok od odpadnięcia z turnieju. Przegrywał 3:5 i Stan Wawrinka serwował. W dziewiątym gemie trzykrotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych (Australian Open 2014, Wimbledon 2015 i US Open 2016) prowadził 40:30 i miał piłkę meczową. Nie wykorzystał jej, przegrał trzy punkty z rzędu i został przełamany. Rune wygrał swoje podanie, wyrównał na 5:5 i wrócił do gry.
Chwilę później doszło do tie-breaka. Wawrinka na początku w nim dominował i prowadził aż 4:0, 5:2. Od tego drugiego stanu Duńczyk zaczął grać znakomicie i zdobył pięć punktów z rzędu. Przy piłce setowej Wawrinka dobrze zaserwował, poszedł do siatki, Rune uderzył mocno forhendem i Szwajcar trafił wolejem w siatkę.
W efekcie doszło do decydującego seta. Do stanu 4:4 obaj zawodnicy pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe (siedem z nich do zera lub 15). Dopiero w dziewiątym gemie doszło do walki na przewagi. Duża w tym zasługa Rune, który od stanu 40:15 popełnił trzy błędy z rzędu (dwa razy źle zagrał smecze) i Wawrinka miał szansę na przełamanie. Duńczyk obronił się jednak dobrym serwisem i kończącymi uderzeniami.
W jedenastym gemie po złym skrócie Rune, a chwilę później jego niewymuszonym błędzie z forhendu, Wawrinka znów miał szansę na przełamanie! Zdenerwowany Duńczyk nie wytrzymał ciśnienia i po chwili źle uderzył z bekhendu wzdłuż linii. Szwajcar kolejnej już szansy na zwycięstwo nie zmarnował. W dwunastym gemie wygrał swoje podanie bez najmniejszych problemów - do zera.
Wawrinka miał w meczu więcej winnerów (43-32) oraz popełnił mniej niewymuszonych błędów (21-31). Miał też lepszą skuteczność w wygranych punktach po pierwszym (75-64 proc.) i drugim serwisie (61-47 proc.).
Po zakończeniu spotkania obaj panowie podali sobie dłonie, ale Rune nie wytrzymał napięcia. Powiedział do Wawrinki: "Tym razem nic mi nie powiesz?" Bardzo zdziwiony Szwajcar odpowiedział mu: "Co chcesz żebym Ci powiedział" i dyskusja zakończyła się.
Rune nawiązał do wydarzeń z listopada ubiegłego roku z turnieju w Paryżu. Wtedy Szwajcar powiedział mu: "Przestań zachowywać się na korcie jak dziecko", odnosząc się do niektórych dziwnych zachowań Duńczyka. Rune wygrał wtedy 4:6, 7:5, 7:5 (7:3).
Stan Wawrinka w 1/8 finału turnieju w Indian Wells zmierzy się ze zwycięzcą meczu: Jannik Sinner (Włochy, 13. ATP) - Adrian Mannarino (Francja, 68. ATP).