To 12. tytuł w karierze najlepszych polskich deblistów i pierwszy od prawie dwóch lat. Ostatnio triumfowali w angielskim Eastbourne w 2010 r., a potem, w siedmiu kolejnych finałach - m.in. US Open i Masters w 2011 r., nie umieli zwyciężyć.
W Barcelonie w drodze po tytuł Polacy pokonali kilka utytułowanych par, najsilniejszą - w półfinale, gdy ograli drugich w światowym rankingu Białorusinka Maksa Mirnyja i Kanadyjczyka Daniela Nestora.
Za zwycięstwo otrzymali do podziału czek na 94,4 tys. euro i 500 pkt. do deblowego rankingu ATP. Triumf na czerwonej mączce w Barcelonie to dobra wiadomość przed wielkoszlemowym Rolandem Garrosem. Polacy chcą w końcu odnieść zwycięstwo w Wielkim Szlemie. Na ceglanej nawierzchni w Paryżu najdalej doszli dotąd do ćwierćfinału w 2010 r.
Komentarze (7)
ATP Barcelona. 12 tytuł Fyrstenberga i Matkowskiego
ciezki-jak-z-waty.blog.pl/2012/04/29/barca-open