W tym sezonie Ireneusz Jeleń strzelił już 13 bramek. W ostatnich spotkaniach to on jest pierwszoplanową postacią swojego zespołu i to jego bramki dają Auxerre punkty.
Świetna dyspozycja nie uszła uwadze prezesa francuskiego klubu Jeana-Claude'a Hamela.
- Chłopak jest w niewiarygodnej formie. Jeśli ktoś w 14 ostatnich meczach strzela 10 goli, to można użyć tylko jednego słowa - "magnifique" (wspaniały) - powiedział prezes Auxerre.
Jean - Claude Hamel jest prezesem klubu od 1963 i pamięta czasy, kiedy w jego drużynie błyszczał Andrzej Szarmach, który w 148 meczach ligowych strzelił 94 gole.
- Szarmach to żywa legenda klubu, ale Jeleń jest na najlepszej drodze, aby wskoczyć na tę samą półkę. On już staje się naszą legendą. Jeleń pasuje do Auxerre pod każdym względem - dodał Hamel.
Do końca rozgrywek we Francji pozostały dwie kolejki. Auxerre gra z drużynami broniącymi się przed spadkiem - Saint-Etienne i FC Nantes.
Trener Auxerre: Jeleń to pierwszoplanowa postać w klubie ?