My też mamy zdanie! Dzielimy się nim na Facebook.com/Sportpl ?
Prevc poszybował na odległość 225,5 metra - blisko rekordu skoczni. W końcówce skoku dostał bardzo silny wiatr pod narty i wywrócił się. Wstał o własnych siłach, uśmiechał się i wydawało się, że nic mu nie jest. Ale kilka minut później stracił przytomność i został przewieziony do szpitala.