Mówi o sobie, że jest niezniszczalny i czuje się na 50 lat mniej. Na ostatnich Halowych Mistrzostwach Weteranów przebiegł 60 metrów w 21.20 sekund. Jednocześnie ustanowił rekord świata.
Pan Kowalski czuje się doskonale i z chęcią odjąłby sobie z 30 lat. Przez kilkadziesiąt lat chodził 10 kilometrów do pracy na pieszo . Dziś regularnie trenuje i cieszy się życiem.
Pan Stanisław ma kilka znaczących osiągnięć na koncie. Oto kilka z nich:
- 60 metrów w 20 sekund na halowych lekkoatletycznych Mistrzostwach Europy Weteranów w Toruniu,
- 100 metrów w 34 sekundy,
- Oprócz tego senior uzyskał dobre wyniki w innych dyscyplinach sportu. 3.65 metrów w pchnięciu kulą oraz 7.14 metrów w rzucie dyskiem.
Mnóstwo ludzi powinno brać przykład z podejścia do życia rekordzisty. Sam planuje dożyć do co najmniej 115 lat, a na chwilę obecną, jak sam mówi: (...) Co najmniej, bo ja nigdzie się jeszcze nie wybieram, o nie
WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ