Paul Pogba ma wyjątkowego pecha. Jeszcze przed startem sezonu doznał urazu prawego kolana, przez co wciąż nie wystąpił w barwach klubu, do którego powrócił po sześciu latach spędzonych w Manchesterze United. Kiedy wznowił treningi, szybko doszło do kolejnej kontuzji. Tym razem 29-latek ma problemy z udem. Wiadomo już, że Francuza nie zobaczymy na mistrzostwach świata w Katarze.
Wiadomość o nieobecności na zbliżającym się mundialu przekazała jego agentka Rafaela Pimenta. W poniedziałek wydała specjalne oświadczenie. - Po wczorajszym i dzisiejszym przeglądzie medycznym w Turynie i Pittsburghu z przykrością informuję, że Paul Pogba nadal będzie potrzebował czasu na rekonwalescencję po operacji - rozpoczęła. - Z tego powodu Paul nie będzie mógł dołączyć do składu Juventusu przed przerwą na mistrzostwa świata ani do reprezentacji Francji w Katarze - dodała.
Agentka zapewniła również, że piłkarz robi, co w swojej mocy, aby jak najszybciej wrócić do gry. - Gdyby myślenie życzeniowe miało coś zmienić, to Paul grałby już jutro. To, co się nie zmienia, to ciężka praca, wytrwałość i dyscyplina, które są jedynymi rzeczami, o których myśli Paul w tych trudnych momentach. Paul będzie kontynuował rehabilitację, dając z siebie wszystko, aby jak najszybciej wrócić na boisko dla fanów i swojego zespołu - podsumowała Pimenta.
Oświadczenie odnośnie do stanu swojego zawodnika wydał również Juventus Turyn. - Paul Pogba, w świetle ostatnich badań radiologicznych przeprowadzonych w J|Medical i konsultacji przeprowadzonych w Pittsburghu z prof. Volkerem Musahlem, w celu oceny kolana musi kontynuować swój program rehabilitacji - poinformowano.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Brak Pogby będzie sporym osłabieniem dla kadry prowadzonej przez Didiera Deschampsa. Pomocnik Juventusu był kluczową postacią w reprezentacji Francji cztery lata temu na mundialu w Rosji. W Katarze obrońcy tytułu mistrzów świata zmierzą się w grupie D z Australią, Danią i Tunezją.