Paul Pogba już witał się z mundialem. Kolejny dramat pomocnika Juventusu

Co najmniej 10 dni przerwy od treningów może czekać Paula Pogbę, który zdaniem włoskich mediów uskarża się na problemy z udem. W efekcie jego szanse na występ w mistrzostwach świata w Katarze drastycznie spadły.

Latem Paul Pogba po raz drugi w karierze przeniósł się z Manchesteru United do Juventusu. Od początku sezonu we włoskim klubie nie rozegrał ani minuty, co było spowodowane kontuzją prawego kolana. Początkowo piłkarz leczył się zachowawczo, lecz po pewnym czasie zdecydował się na operację.

Zobacz wideo Zbigniew Boniek: Francuzi wiedzą, że popełnili faux pas wobec Lewandowskiego

Paul Pogba złapał kolejną kontuzję. Występ na mundialu zagrożony

Po udanym zabiegu pomocnik mógł wrócić do treningów, co stało się kilkanaście dni temu. Na powrót do kadry meczowej było jednak za wcześnie, o czym przed spotkaniem z Lecce (1:0) mówił Massimiiano Allegri, trener drużyny z Turynu. - Federico Chiesa i Pogba nie zostaną powołani, nie będą również dostępni w środę na mecz z Paris Saint-Germain. Na 99 procent nie zagrają też z Interem. Może wrócą na Hellas i Lazio, ale będzie o to bardzo trudno - stwierdził.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", Francuza może czekać kolejna dłuższa przerwa. Jest to spowodowane problemami z udem prawej nogi. Pierwsze diagnozy mówią, że wynikają one z przemęczenia, więcej będzie wiadomo po dokładniejszych badaniach, lecz pomocnik i tak będzie musiał pauzować przez co najmniej 10 dni.

Kontuzja Pogby to fatalna wiadomość dla Didiera Deschampsa, selekcjonera reprezentacji Francji, który liczył, że będzie mógł z niego skorzystać na nadchodzących mistrzostwach świata. W tych okolicznościach szanse na to drastycznie spadły, a przecież już wcześniej stało się jasne, że na turnieju nie zagra N'Golo Kante, inny kluczowy piłkarz obrońców tytułu. 

Pogba po raz ostatni pojawił się na boisku w lipcu. Wtedy rozegrał 45 minut w towarzyskim spotkaniu Juventusu z Chivas Guadalajara (2:0).

Więcej o:
Copyright © Agora SA