Transfery. Juventus pozbył się gwiazdy! Gonzalo Higuain podpisze kontrakt z AC Milan

Gonzalo Higuain zadebiutował w Serie A w 2013 roku, kiedy trafił do Napoli jako odrzut z Realu Madryt. I mógł stać się w Neapolu legendą. W trzecim sezonie w klubie, już pod okiem trenera Maurizio Sarriego, strzelił dla Napoli 36 goli w 35 występach. Od czasów drugiej wojny światowej nikt nawet nie zbliżył się do jego osiągnięcia. Neapol go kochał. A potem znienawidził, gdy Higuain po tym wielkim sezonie odszedł do Juventusu, który w lipcu 2016 roku zapłacił za niego aż 90 mln euro.

Nienawiść do Juventusu, kibicowanie Polsce i włos Maradony, czyli jak zrozumieć Neapol

Teraz, po transferach Neymara czy Kyliana Mbappe, taka suma może już nie robić wielkiego wrażenia, ale wtedy tylko Cristiano Ronaldo i Gareth Bale byli droższymi piłkarzami. A przecież mowa o Juventusie, którego – do lipca 2016 r. - rekordowy transfer to połowa tej sumy. 45 mln euro Stara Dama zapłaciła w... 2001 roku, gdy kupowała z Parmy Gigi Buffona.

Higuain w Starej Damie rozegrał dwa sezony, w których łącznie wystąpił w 105 spotkaniach, strzelił 55 goli oraz zanotował 12 asyst. Na sowim koncie ma dwa scudetta i tyle samo pucharów Włoch. Grał też w finale LM w 2017 roku, przegranym z Realem aż 1:4.

Dlaczego Higuain odszedł z Juventusu?

W lipcu Juventus nieoczekiwanie kupił Cristiano Ronaldo, który prawdopodobnie będzie występował na pozycji "9", czyli ulubionej Higuaina. Trudno ich upchnąć razem w jedenastce. Ale głównym powodem jego odejścia są pieniądze. Argentyńczyk zarabiał 7.5 mln euro za rok gry - do czasu transferu CR7 - była to najwyższa pensja w zespole. W nowym sezonie Pipita będzie występował w barwach AC Milan. Mediolański klub zapłaci mistrzom Włoch 18 mln euro za roczne wypożyczenie Argentyńczyka. Po sezonie 2018/19 będzie musiał dopłacić kolejne 36 mln. Milan zdecydował się na taki rodzaj transakcji, aby nie przekroczyć finansowego fair play.

To nie jedyny wspólny biznes jakiego dokonały Milan i Juve tego lata. Z ekipą rossonerich pożegnał się Leonardo Bonucci, który nieoczekiwanie wróci do Turynu. W odwrotną stronę powędruje Mattia Caldara, niezwykle uzdolniony stoper.

Leonardo Bonucci wraca do Juventusu! Czy turyńczycy zaakceptują idola, który ich zdradził?

Cristiano Ronaldo a Juventus. Dlaczego obie strony dokonały słusznego wyboru?