Wiadomo, co z Lewandowskim. Barcelona może sprzedać 6 piłkarzy za 300 mln euro

Frenkie De Jong, Raphinha czy Ansu Fati - ci piłkarze mogą odejść z Barcelony w letnim oknie transferowym. Klub może sprzedać sześciu zawodników za 300 mln euro. Jednym z niewielu nietykalnych w Barcelonie jest Robert Lewandowski - informuje hiszpański dziennik "Sport".

Władze ligi hiszpańskiej przekazały Barcelonie, że klub musi obniżyć budżet płacowy w letnim oknie transferowym o około 200 mln euro. Wcześniej Katalończycy aktywowali kilka dźwigni finansowych, by poprawić swoją sytuację finansową i sprowadzić m.in. Roberta Lewandowskiego. - Uratowaliśmy Barcelonę przed ruiną finansową. Udało nam się ustabilizować długi i nawet zaoszczędzić sporo pieniędzy. Aktualnie pracujemy nad naprawieniem kapitału własnego - mówił prezes Joan Laporta na spotkaniu z hiszpańskimi mediami.

Zobacz wideo Otoczenie Lewandowskiego zaskoczone sytuacją. "Plan tego nie zakładał"

Barcelona szuka poprawy sytuacji finansowej. Może sprzedać piłkarzy za 300 mln euro

Hiszpański dziennik "Sport" poinformował, że Barcelona ma pewien pomysł na rozwiązanie problemów finansowych. Joan Laporta nie wykluczył sprzedaży ważnego piłkarza, żeby np. zarejestrować oczekujące kontrakty niektórych piłkarzy. Status "nietykalnych" w Barcelonie ma tylko sześciu zawodników - są to Robert Lewandowski, Jules Kounde, Ronald Araujo, Gavi, Pedri i Alejandro Balde. Wcześniej prezes Barcelony wspominał w wywiadach, że latem do klubu musi trafić boczny obrońca, napastnik i środkowy obrońca.

Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy Barcelona może zarobić nawet 300 mln euro na sprzedaży sześciu zawodników. Zdecydowanie najwięcej klub z Katalonii mógłby zarobić na Frenkie De Jongu, który jest wyceniany na 90 mln euro. Latem mógłby wrócić temat transferu do Premier League, ale teraz Barcelona nie rozważa jego odejścia. W dalszej kolejności są Raphinha i Ansu Fati, których Barcelona wycenia po 60 mln euro. "Sprzedaż Fatiego byłaby dużym zyskiem, bo to piłkarz szkolony w La Masii" - czytamy w artykule.

"Sport" pisze, że Barcelona mogłaby sprzedać też Ferrana Torresa i Francka Kessiego w letnim oknie transferowym. W przypadku obu tych piłkarzy wycena jest taka sama - 35 mln euro. "Xavi chce, żeby Kessie został, a sam zawodnik też nie chciałby odchodzić. Ale we Włoszech wciąż cieszy się dobrą reputacją" - pisze hiszpański dziennik. Niewykluczone, że z klubu odejdzie też Eric Garcia, który przegrywa rywalizację z Julesem Kounde i Ronaldem Araujo. Hiszpan trafił do Barcelony w lipcu 2021 roku bez kwoty odstępnego, a teraz mógłby odejść za 20 mln euro.

Barcelona walczy o mistrzostwo Hiszpanii i jest na dobrej drodze do osiągnięcia tego sukcesu. Zespół prowadzony przez Xaviego Hernandeza jest liderem LaLiga z 62 pkt i ma dziewięć pkt przewagi nad drugim Realem Madryt. Dodatkowo Barcelona rywalizuje z Realem w półfinale Pucharu Hiszpanii - przed rewanżem na Camp Nou Barcelona ma minimalną zaliczkę (1:0) dzięki bramce samobójczej Edera Militao.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.