Ostatnie tygodnie są wyjątkowo nieudane dla Bayernu Monachium. Po marcowej porażce z Bayerem Leverkusen (1:2) z funkcją trenera pożegnał się szkoleniowiec Julian Nagelsmann. Na jego miejsce w stolicy Bawarii pojawił się Thomas Tuchel, który miał za zadanie zdobyć z klubem potrójną koronę. Niestety, ta sztuka już mu się nie uda, ponieważ Bayern odpadł zarówno z Pucharu Niemiec, jak i rozgrywek Ligi Mistrzów. To jednak nie koniec złych informacji dla władz klubu.
W ubiegłą niedzielę mistrzowie Niemiec doznali kolejnej porażki, tym razem z FSV Mainz (1:3), po której stracili miejsce lidera Bundesligi. I kiedy przedstawiciele mistrzów Niemiec mogli pomyśleć, że to już koniec fatalnych wieści, wtedy nagle w sieci pojawił się wpis Ameli Lorente, czyli żony Lucasa Hernandeza. Kobieta zakomunikowała, że obrońca Bayernu miał rzekomo zdradzić ją z włoską influencerką Cristinie Buccino.
"Teraz możesz przestać grać w dwóch zespołach, Lucasie Hernandezie. Nie zapominaj, że masz dwójkę dzieci, do których nie przychodzisz. Oddaję Ci to coś, Cristino Buccino" - napisała na Instagramie, po czym usunęła wszystkie zdjęcia z francuskim piłkarzem.
Hernandez niedawno wrócił z Mediolanu, gdzie wybrał się wspólnie ze swoim klubowym kolegą oraz rodakiem Benjaminem Pavardem. Nie do końca wiadomo, czy spotkał się tam z Włoszką, natomiast nie ulega wątpliwości, że jest to prawdopodobny scenariusz.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
To nie pierwszy skandal z udziałem Hernandeza oraz Lorente. Para rozpoczęła związek w 2017 roku i już po kilku miesiącach trafiła na pierwsze strony gazet. Doszło między nimi do awantury w samochodzie, po której kobieta zadrapała auto kluczykami samochodowymi. W trakcie scysji piłkarz nie pozostał jej dłużny, powodując u niej stłuczenie grzbietu oraz siniaki na twarzy. Otrzymali zakaz zbliżania się do siebie oraz karę prac społecznych. Niedługo później oboje zostali przyłapani na wycieczce, co doprowadziło w konsekwencji do aresztowania Francuza za złamanie zakazu.
Po 29. kolejkach Bayern zajmuje drugie miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 59 punktów. Do liderującej Borussii Dortmund traci punkt. Najbliższy mecz piłkarze Thomasa Tuchela rozegrają w niedzielę 30 kwietnia, kiedy zmierzą się z Herthą. Do końca rozgrywek pozostało pięć kolejek.