Bundesliga. Lewandowski zawodzi, ale... "Gdy eksploduję z formą, wszystko jest możliwe"

Robert Lewandowski po transferze z Borussi Dortmund do Bayernu Monachium nie jest już tak skuteczny jak w zeszłym sezonie. Polak w siedemnastu ligowych meczach w tym sezonie strzelił siedem goli i wydaje się, że w Monachium liczyli na więcej. Co o tym myśli sam polski napastnik?

Już w rundzie jesiennej mówiło się, że Pep Guardiola spodziewał się więcej po transferze Polaka. W pierwszym meczu po przerwie zimowej (przegranym 1-4) z Wolfsburgiem Lewandowski zagrał w pierwszym składzie, ale nie błysnął formą i w drugim meczu, przeciwko Schalke, zasiadł już na ławce rezerwowych.

- Muszę zaakceptować, że czasem będę zaczynał mecze z ławki rezerwowych. Oczywiście w każdym spotkaniu chciałbym pomagać drużynie od pierwszych minut, ale czasem trzeba pogodzić się z rolą rezerwowego - przyznał napastnik Bayernu dla magazynu "Bild".

Do końca sezonu pozostało piętnaście spotkań. Żeby wyrównać swój wynik z ostatniego sezonu w Dortmundzie, Lewandowski musiałby strzelić trzynaście goli w najbliższych piętnastu spotkaniach.

-13 goli w piętnastu meczach? To oczywiście trudne zadanie, ale gdy eksploduje z formą, wszystko jest możliwe - twierdzi Polak.

Mimo tylko jednego punktu w ostatnich dwóch spotkaniach Bayern wciąż jest niezagrożonym liderem Bundesligi i ma osiem punktów przewagi nad drugim Wolfsburgiem. Borussia Dortmund wciąż zajmuje ostatnie miejsce.

O karierze Roberta Lewandowskiego i jego pasji do piłki nożnej przeczytaj w książce "Pogromca Realu" >>

 

Reklama adidas Performance FC BAYERN MÜNCHEN HOME 2014/2015 Koszulka klubowa fcb true red/collegiate royal/white Nike Performance MANCHESTER CITY STADIUM Rękawice bramkarskie navy/light blue Nike Performance MAGISTA ORDEN FG Korki Lanki black/white

Więcej o: