Były bramkarz Arsenalu widziałby siebie raczej w roli dyrektora sportowego, ale trenowanie młodzików z zaplecza londyńskiego klubu uważa też za ciekawe doświadczenie. - Nauka zawsze sprawiała mi radość - powiedział brytyjskiemu dziennikowi Lehmann.
Zapytany o sposób prowadzenia drużyny przez Wengera, 41-letni piłkarz odpowiedział: - Gdybym miał wymienić dwa najlepsze pod tym względem kluby, to wskazałbym właśnie Arsenal. A także Barcelonę.
- Obecny system Kanonierzy wypracowali przez ostatnie 10 lat, pod wodzą Arsena Wengera - dodał Lehmann
Arsenal chce odebrać Barcelonie "drugiego Cesca Fabregasa?"