• Link został skopiowany

Polski bramkarz zagrał świetnie z Liverpoolem. Ale ten pocisk... Miazga [WIDEO]

Liverpool wygrał 3:1 z Leicester City w 1/16 finału Pucharu Ligi Angielskiej. W bramce drużyny z Championship całe spotkanie rozegrał Jakub Stolarczyk. Polak popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, ale przy jednym ze strzałów nie miał zupełnie szans. Mowa o trafieniu Dominika Szoboszlaia. Węgier huknął z dystansu tak, że z uderzeniem nie poradziłby sobie nawet doświadczony golkiper.
Jakub Stolarczyk
Screen z https://twitter.com/viaplaysportpl/status/1707128032299810918

Przez wiele lat Jakub Stolarczyk występował w młodzieżowych drużynach Leicester City, ale nie miał okazji zadebiutować w pierwszej drużynie. To zmieniło się dopiero latem 2023 roku. Po raz pierwszy stanął pomiędzy słupkami w meczu Pucharu Ligi Angielskiej (EFL Cup) przeciwko Burton Albion (2:0). Zachował w nim czyste konto, czym zdobył zaufanie trenera. Choć zaliczył tylko jeden występ w Championship, to regularnie grał w EFL. W środę 27 września ponownie pojawił się w bramce, w meczu 1/16 finału z Liverpoolem. Tym razem nie udało mu się zatrzymać rywala, ale tak naprawdę przeciwnik nie dał mu żadnych szans. Mowa tu przede wszystkim o Dominiku Szoboszlaiu, który zaliczył niezwykle efektowne trafienie.

Zobacz wideo Kulesza dostał jasny przekaz ws. nowego selekcjonera

Kapitalne uderzenie Szoboszlaia. Jakub Stolarczyk bezradny, ale i tak należą mu się oklaski

Dość zaskakująco mecz lepiej rozpoczęła drużyna z Championship, bo już w 3. minucie drogę do siatki odnalazł Kasey McAteer. Później do ataku przystąpił Liverpool, ale bez większych sukcesów. Oddał 15 strzałów, w tym sześć celnych, ale świetnie w bramce spisywał się Polak, dzięki czemu do przerwy utrzymał się sensacyjny wynik.

Druga połowa zaczęła się od wyrównania stanu rywalizacji przez Cody'ego Gakpo i Stolarczyk został po raz pierwszy pokonany. W kolejnych minutach Liverpool coraz bardziej napierał, aż w końcu Polak musiał skapitulować po raz drugi. Tym razem nie miał jednak zupełnie nic do powiedzenia.

Szoboszlai kapitalnie przyjął piłkę i wypuścił ją sobie delikatnie do przodu, po czym huknął sprzed pola karnego. To uderzenie było nie do obrony dla golkipera. Na domiar złego futbolówka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. 

Nie ma wątpliwości, że przy tym strzale najprawdopodobniej nie poradziliby sobie nawet najbardziej doświadczeni bramkarze. - Odpalił torpedę Dominik Szoboszlai i pokazał, że w jego przypadku, to, że potrafi strzelić z dystansu, to zdecydowanie nie jest wyświechtane stwierdzenie. (...) Jakub Stolarczyk bez najmniejszych szans - ocenili komentatorzy Viaplay. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Stolarczyk pokazał, że zasługuje na regularną grę

Ostatecznie Liverpool wygrał 3:1 i wyeliminował z dalszej rywalizacji Leicester City. W tej sytuacji drużynie Stolarczyka pozostaje już tylko gra w Championship. Niewykluczone, że Polak w końcu dostanie więcej okazji do gry, ponieważ pokazał, że ma potencjał. Łącznie wystąpił w czterech spotkaniach tego sezonu, trzy raz zachowując czyste konto.

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (0)

Polski bramkarz zagrał świetnie z Liverpoolem. Ale ten pocisk... Miazga [WIDEO]

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).