Hit na Etihad Stadium nie rozczarował. Od pierwszej minuty kibice oglądali spotkanie z dużą liczbą sytuacji. Były też bramki. Strzelać zaczęła Chelsea. Konkretnie N'Golo Kante, który wyprowadził drużynę na prowadzenie w 21. minucie. Chwilę później był już remis, bo w 29. minucie do wyrównania doprowadził Kevin De Bruyne. Gospodarze po tym golu poszli za ciosem. W 37. minucie solową akcję skutecznym strzałem zakończył Riyad Mahrez.
W drugiej połowie, choć nie padły już żadne bramki. W 77. minucie boisko opuścił kontuzjowany Sergio Aguero. Argentyńczyk trzymał się za udo, przez które pauzował również w poprzednich sezonach. Guardiola szacuje, że napastnik wróci do gry dopiero za kilka tygodni. – Będzie potrzebował cudu, żeby zagrać 7 grudnia w derbach Manchesteru – powiedział trener Manchesteru City.
Już we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck zastąpi go prawdopodobnie Gabriel Jesus, który dotychczas zazwyczaj siedział na ławce rezerwowych. W tym sezonie strzelił pięć goli. – Nie jestem szczęśliwy, że Sergio doznał kontuzji. Natomiast codziennie trenuję, żeby móc go zastąpić – deklaruje.