Czesław Michniewicz w 2022 roku był selekcjonerem reprezentacji Polski. Prowadził ją krótko, ale był to intensywny czas. Najpierw awansował na mundial, a następnie jako pierwszy trener od 36 lat wyszedł na nim z grupy. Po turnieju rozstał się z kadrą w nieprzyjemnej atmosferze, a miało to związek z tzw. aferą premiową. Później były opiekun reprezentacji dwukrotnie bez powodzenia próbował swoich sił w egzotycznych ligach - w saudyjskim Abha Club i marokańskim FAR Rabat.
Jeszcze wczoraj gruchnęła wieść, że Michniewicz po ponad trzech latach może wrócić do ekstraklasy. Według doniesień "Piłki Nożnej" doświadczony szkoleniowiec miał prowadzić zaawansowane rozmowy z Zagłębiem Lubin
Portal "Meczyki" kilka godzin później dodawał, że Michniewicz rozmawiał nawet z prezesem Zagłębia Pawłem Jeżem, ale kandydatura tego trenera spotkała się z oporem wśród innych decydentów lubińskiego klubu. Wspomniane źródło przywołało kandydaturę Leszka Ojrzyńskiego.
Środa przyniosła... kolejny zwrot akcji. Dziennikarze Canal+Sport i "Piłki Nożnej" - Adam Zakrzewski i Filip Trokielewicz dotarli do najnowszych informacji, którymi podzielili się na portalu X.
- Kolejny zwrot w Lubinie, ale wracamy do I opcji. Z tego co słyszę trenerem KGHM Zagłębia ma zostać Czesław Michniewicz - napisał Zakrzewski.
- Nadal trwają rozmowy włodarzy Zagłębia Lubin z Czesławem Michniewiczem. Były selekcjoner reprezentacji Polski od początku jest numerem jeden na liście życzeń "Miedziowych". Niebawem zapadną decyzje - informował Trokielewicz.
To koniec legendarnego stadionu. Ostatni taki mecz w Polsce
Czas pokaże, czy to właśnie Michniewicz zastąpi na stanowisku zwolnionego Marcina Włodarskiego. Były opiekun kadr młodzieżowych miał niezły początek, ale później szło mu już gorzej. Przegrał aż 10 z 18 meczów w roli trenera Zagłębia i po niedzielnej porażce z GKS-em Katowice (0:1) stracił pracę. "Miedziowi" zajmują dopiero 15. miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co będąca pod kreską Puszcza Niepołomice.
Dla Czesława Michniewicza powrót do Lubina byłby sentymentalny. W sezonie 2006/2007 zdobywał z tym klubem swoje pierwsze mistrzostwo Polski.
Komentarze (0)
A jednak. Tam ma pracować Czesław Michniewicz. Kolejny zwrot
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!