GKS Katowice bardzo dobrze sobie radzi w obecnym sezonie ekstraklasy. Beniaminek po 24. kolejkach zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli i ma 33 punty. To daje ekipie z Katowic 11-punktową przewagę nad strefą spadkową i tylko katastrofa mogłaby sprawić, że GKS w przyszłym sezonie nie występowałby w ekstraklasie.
Dodatkowo lada moment GKS Katowice domowe spotkania będzie rozgrywać na nowo wybudowanym obiekcie na Załęskiej Hałdzie tuż obok autostrady A4. Chodzi o Stadion Miejski w Katowicach, który kosztował 363 miliony złotych, a może pomieścić niespełna 15 tysięcy kibiców. Powstał on w ramach kompleksu Arena Katowice, w którego skład wchodzi też hala sportowa.
Pierwszy mecz na nowym stadionie GKS rozegra w niedzielę 30 marca z Górnikiem Zabrze. - Zapowiada się wyjątkowe święto, które odbędzie się tuż po obchodach 60-lecia katowickiego klubu. Dziś żyjemy emocjami związanymi z pierwszym meczem na nowym stadionie, choć w ciągu roku nie zabraknie kolejnych wydarzeń, podczas których będzie można podziwiać ten obiekt - powiedział prezydent Katowic Marcin Krupa cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Dotychczas GKS rozgrywał swoje mecze na tzw. Blaszoku przy ul. Bukowej, który około pięciu tysięcy widzów. - Bukowa była świadkiem wielu pięknych chwil i niezapomnianych emocji, które na zawsze pozostaną w sercach kibiców. Liczymy, że Nowa Bukowa stanie się miejscem kolejnych triumfów i wzruszeń, a sportowcy wielosekcyjnego GKS-u Katowice będą tu świętować swoje największe sukcesy - dodał Krupa.
Zobacz też: Media: Piłkarze składają się 100 zł miesięcznie na paliwo. Tak, to w Ekstraklasie
Całkowity koszt Areny Katowice (stadionu i hali) wraz z infrastrukturą drogową to ponad 478 mln zł
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!