Jakub Moder jest coraz bliżej odejścia z Brighton i dołączenia do Feyenoordu Rotterdam, wicemistrza Holandii oraz uczestnika Ligi Mistrzów. Na jaw wychodzą kolejne informacje dotyczące transferu reprezentanta Polski.
W 2020 r. sprowadzenie pomocnika z Lecha Poznań kosztowało angielski klub 11 mln euro (według serwisu transfermarkt.de). 25-latek zostanie sprzedany za znacznie mniejsze pieniądze (również ze względu na wygasającą z końcem czerwca umowę), holenderskie media poinformowały o kwocie 1,5 mln euro. Tego wszystkiego nie zgarnie Brighton.
Portal Meczyki.pl poinformował, że część pieniędzy trafi do Lecha, który zagwarantował sobie 10 procent od kolejnego transferu, co jest standardową dla niego praktyką przy sprzedaży piłkarzy. Z tytułu przenosin Modera do Holandii będzie to 150 tys. euro.
Kilka lat temu w stolicy Wielkopolski zapewne liczyli na więcej, ale patrząc na perturbacje piłkarza (przez ciężką kontuzję stracił wiele miesięcy) oraz kończący się kontrakt (gdyby wygasł, Lech nie dostałby nic), należy spojrzeć na to nieco inaczej.
Zobacz też: Cash błysnął w wielkim hicie Premier League! Było już 0:2
Ponadto przypomniano o "opłacie solidarnościowej (ang. solidarity payment)", z której pieniądze są wypłacane klubom, gdzie zawodnik występował między 12. a 23. rokiem życia. Wspomniana opłata wynosi 5 proc. wartości transakcji, czyli w tym wypadku 75 tys. euro. Zostanie to podzielone między Lecha a Wartę Poznań.
A kiedy należy spodziewać się oficjalnego potwierdzenia transferu reprezentanta Polski? Zapewne niedługo, gdyż w ten weekend udał się on do Holandii, aby dopełnić ostatnich formalności przed zmianą otoczenia.
W barwach Brighton Jakub Moder rozegrał 71 meczów, strzelił dwa gole i zanotował cztery asysty. Jednak w tym sezonie głównie był rezerwowym, zaliczył tylko siedem występów, co przełożyło się na 160 minut. Aż 139 z nich zaliczył w dwóch spotkaniach Pucharu Ligi Angielskiej, czyli najmniej prestiżowych rozgrywek.