Lewandowski potrzebuje pomocy. Brzęczek odwróci nastroje w kadrze? [SEKCJA PIŁKARSKA]
13 - tylu minut potrzebowała reprezentacja Polski, a konkretnie Robert Lewandowski, by w meczu z Łotwą strzelić dwa gole i zakończyć jakiekolwiek emocje w Rydze. W 9. minucie zespół Jerzego Brzęczka rozegrał ładną akcję, którą zakończyła wymiana podań między Lewandowskim i Sebastianem Szymańskim. Po podaniu zawodnika Dinama Moskwa nasz kapitan znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem dał nam prowadzenie.
Cztery minuty później było już 2:0. Lewą stroną przedarł się Kamil Grosicki, który zagrał w pole karne, gdzie dobrze znalazł się Lewandowski, pewnie podwyższając nasze prowadzenie.
Na tym pochwały dla reprezentacji Polski trzeba jednak zakończyć. Po zdobyciu dwóch bramek zespół Brzęczka wyraźnie wyhamował, a gra przypominała tę z wrześniowych meczów eliminacyjnych, za które drużyna była mocno krytykowana. Brakowało w naszej postawie przyspieszenia, elementu zaskoczenia rywala.
Mimo to okazji do podwyższenia prowadzenia nie brakowało. Dwie najlepsze miał Grosicki, jednak i w pierwszej, i w drugiej połowie nie był w stanie pokonać łotewskiego bramkarza w sytuacjach sam na sam. Golkiper gospodarzy błysnął też, gdy odbijał uderzenia z dystansu Grzegorza Krychowiaka i Krzysztofa Piątka.
Mimo wszystko wynik udało się podwyższyć. Trzecia bramka nie była jednak efektem składnej akcji naszej drużyny, tylko sporej dawki szczęścia. W ogromnym zamieszaniu w polu karnym rywali piłkę kopnął Grosicki, a ta spadła pod nogi Lewandowskiego, który z bliska podwyższył na 3:0.
Po siedmiu kolejkach nasza drużyna pewnie prowadzi w grupie z dorobkiem 16 punktów. Mamy trzy "oczka" więcej od Austrii, pięć więcej od Macedonii Północnej oraz Słowenii. Izrael z ośmioma punktami jest przedostatni, a grupę bez punktu zamykają Łotysze.
Następny mecz reprezentacja Polski zagra w niedzielę, kiedy na PGE Narodowym podejmie Macedonię Północną. Początek spotkania o 20:45. Relacja na żywo na Sport.pl.
Komentarze (68)
Pewne zwycięstwo Polski z Łotwą. Doskonały mecz Roberta Lewandowskiego!
Z taka kadra oczekuje sie jednak czegoś wiecej. Przecież to jest obłęd..
Śmiało moge porownac reprezentację Polski do Mancheateru UTD.
Dzisiaj nadszedl ten dzień, w ktorym po raz pierwazy zasnalem na meczu..
Brzeczek OUT!!
Dotrzymałem słowa
Żałuję, bo nasze orły pokazały im jak się lata
3:0, uczcie się od nas gry w football
Kto tam następny do golenia, bo nie mogę się doczekać?
Kirgistan, Azerbejdżan, Malta, Cypr nam nie straszne
Awans jest nasz
Klękajcie narody