Zespoły Twente i Sparty sąsiadują ze sobą w tabeli. Zwycięstwo któregoś z nich pozwoliłoby na zbliżenie się do czwartego miejsca w tabeli, które jest premiowane grą w trzeciej rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy. Obie drużyny mają już zagwarantowany udział w ligowym barażu o udział w tych rozgrywkach.
Cały mecz pomiędzy Twente a Spartą odbywał się w napiętej atmosferze. Shurandy Sambo, który strzelił wyrównującą bramkę na 3:3 w 91. minucie, dostał czerwoną kartkę za prowokowanie kibiców gospodarzy. Z jeszcze gorszej strony pokazał się asystent trenera Sparty Rottertam Jeroen Rijsdijk, który w 99. minucie przewrócił grającego dla Twente Julio Pleguezuelo.
Szkoleniowiec prawdopodobnie chciał złapać piłkę, która wydawała się zmierzać za linię boczną. Problem w tym, że zawodnik Twente walczył o jej utrzymanie w boisku i to by mu się udało, gdyby nie zachowanie Rijsdijka. Ba, mógłby nawet wyjść z niebezpiecznym kontratakiem. Nic dziwnego, że piłkarz i jego koledzy z zespołu się wściekli, a sędzia Joey Kooij od razu ukarał trenera czerwoną kartką.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Remis 3:3 nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn, bo każdej z nich czwarty AZ Alkmaar odskoczył na dodatkowe dwa punkty. Teraz Twente traci ich osiem, a Sparta siedem. Wydaje się, że oba kluby będą musiały powalczyć o udział w europejskich pucharach przez baraże. W nich najprawdopodobniej zagra też Utrecht, który ma 45 punktów, ale walka o ostatnie miejsce barażowe zapowiada się zacięta. W tym momencie znajduje się na nim RKC Waalwijk, które zdobyło 38 punktów. Tyle samo ma SC Hereenveen, a dwa punkty mniej zebrał zespół Go Ahead Eagles. Zajmujące 11. miejsce w tabeli NEC Nijmegen może zrównać się dorobkiem z RKC Waalwijk i SC Herenveen, ale najpierw musi wygrać zaległe spotkanie z FC Groningen. To zostało odwołane po innym skandalu minionej kolejki. W 20 minucie jeden z kibiców rzucił piwem w sędziego liniowego, a sędzia główny w myśl nowych przepisów obowiązujących w Holandii anulował mecz.
Pewnym krokiem po mistrzostwo zmierza Feyenoord, który ostatni raz w lidze stracił punkty w lutym i ma aż osiem punktów przewagi nad drugim PSV. W zasadzie bez szans jest Ajax, który musiałby liczyć na same porażki Feyenoordu i wygrać wszystkie mecze do końca sezonu. Do końca rozgrywek pozostały cztery kolejki.
Komentarze (0)
Haniebne zachowanie trenera w 99. minucie meczu. Licznik żenady wybił ponad skalę [WIDEO]
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!