Bayern - FC Porto. Robert Lewandowski znów pod presją. Najgorszy z najlepszych? [ANALIZA]

Jego grę w Lidze Mistrzów "Kicker" ocenia na mizerną "trójkę", niewiele wyżej niż w debiutanckim sezonie w Borussii Dortmund. W rewanżu z Porto w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Robert Lewandowski musi poprowadzić Bayern do zwycięstwa dającego monachijczykom awans. W przeciwnym razie może zostać uznany za najgorszego z najlepszych, najdroższych napastników rozgrywek. Transmisja w C+ Sport, relacja na żywo w Sport.pl we wtorek o godz. 20.45
Alex Sandro i Robert Lewandowski Alex Sandro i Robert Lewandowski RAFAEL MARCHANTE/REUTERS

Lewandowski musi strzelać

Wartość rynkowa Lewandowskiego to według portalu Transfermarkt.de 50 mln euro. Ta kwota jest efektem świetnej postawy ?Lewego? w Borussii zarówno w Bundeslidze, jak i w Champions League. O Puchar Europy w barwach BVB Polak grał przez trzy sezony. W sumie wystąpił w 28 meczach i strzelił 17 goli, co dało mu świetną średnią 0,61 bramki na spotkanie. Do historii przeszedł w półfinale sezonu 2012/2013, kiedy w wygranym przez Borussię meczu z Realem Madryt 4:1 zanotował aż cztery trafienia. W tamtym sezonie zdobył w LM 10 bramek, czym mocno przyczynił się do wprowadzenia swojego zespołu do finału. Dla Bayernu w dziewięciu meczach trafił trzy razy (gol co 220 minut) i według statystyk UEFA zanotował trzy asysty. Rozegrał już niezłe mecze, ale spektakularnego jeszcze nie. Średnią not od ?Kickera? ma przeciętną: 3,06 w skali 1-6, gdzie ocena tym lepsza, im niższa (w pierwszym sezonie LM, w którym rozegrał sześć meczów i zdobył jedną bramkę, miał średnią 3,5). Czy po bardzo słabym występie i porażce 1:3 w Porto zagra koncert przeciw Portugalczykom w rewanżu? Bukmacherzy przed sezonem typowali, że Polak zdobędzie w nim w LM około 10 bramek i choć jest już jasne, że będzie mu o to bardzo trudno, teraz znów widzą w nim strzelca numer jeden. W Fortunie kurs na to, że Lewandowski choć raz pokona bramkarza Porto wynosi tylko 1,85. Żaden inny zawodnik nie jest do strzelania typowany tak mocno jak nasz rodak. Z jednej strony to nic dziwnego, skoro ?Lewy? zajmuje 11. miejsce w zestawieniu najdroższych piłkarzy świata. Z drugiej strony ? wypada znacznie gorzej od większości pozostałych środkowych napastników wartych co najmniej 50 mln euro. Takich jest jeszcze pięciu i wszyscy grali bądź nadal grają w tej edycji Ligi Mistrzów.

O karierze Roberta Lewandowskiego przeczytaj w książce "Pogromca Realu" >>

RFCB32: Bayern Monachium - koszulka Adidas
w okazje.info

Suarez błyszczy jak Messi

Na pierwszego gola dla nowego klubu czekał miesiąc. Zdobył go w swym piątym meczu, w Lidze Mistrzów z Apoelem Nikozja. Teraz ma w niej w barwach Barcelony sześć występów i sześć bramek. Średnio trafia do siatki co 87 minut, według oficjalnych statystyk UEFA ma jedną asystę, a według całego świata znów jest wielki. Bo przed tygodniem to on osobiście rozbił na wyjeździe Paris Saint Germain i to on, a nie jak zazwyczaj Lionel Messi, odbierał pokłony za fajerwerki, które zademonstrował. Bo w spotkaniu wygranym 3:1, w którym zdobył dwa gole, czarował nie tylko skutecznością, ale też techniką. Oba gole zdobył po akcjach, w których najpierw założył siatkę (zagrał między nogami) Davidowi Luizowi, ośmieszając w ten sposób brazylijskiego obrońcę. 28-latek z Urugwaju właśnie udowadnia, że jest wart 60 mln euro, na które wyceniają go eksperci.

Adidas Performance korki AD543A157-A11
w okazje.info
PSG - Barcelona. Edinson Cavani PSG - Barcelona. Edinson Cavani CHRISTOPHE ENA/AP

Cavani na plus

50 mln euro wynosi wartość rynkowa Edinsona Cavaniego, z którym Suarez tworzy atak reprezentacji Urugwaju. Rówieśnik Suareza również zdobył w bieżącej edycji Ligi Mistrzów sześć bramek, ale on potrzebował do tego dziewięciu występów (średnio trafia co 140 minut), no i w pierwszym meczu ćwierćfinału nie zrobił wiele, by zostać w rozgrywkach na dłużej. Nie znaczy to jednak, że Cavani ma powody do wstydu. Jego bilans jest co najmniej dobry.

Nike Koszulka Paris Saint-Germain
w okazje.info
Sergio Aguero Sergio Aguero DARREN STAPLES/REUTERS

Aguero zrobił swoje

Podobnie oceniać trzeba występy argentyńskiego rywala Suareza i Cavaniego. Sergio Aguero, którego Transfermarkt wycenia na 50 mln euro, kolejny raz zrobił swoje, mimo że jego Manchester City po raz kolejny rozczarował. 27-latek był bohaterem, kiedy w fazie grupowej strzelił trzy gole Bayernowi, dając ?Obywatelom? zwycięstwo 3:2, jak się później okazało, na miarę awansu do 1/8 finału. W niej Barcelona była zdecydowanie lepsza, ale jedynego gola dla Anglików strzelił Aguero. W sumie w siedmiu meczach trafił sześć razy, średnio bramkę zdobywał co 92 minuty, do statystyk dołożył jedną asystę.

Manchester City - koszulka Nike
w okazje.info

Benzema bardzo potrzebny

Następnym snajperem ?na szóstkę? jest Karim Benzema. Wart 50 mln euro Francuz również zdobył w tej edycji LM już sześć bramek. Gracz Realu Madryt trafia średnio co 99,5 minuty, ma też w dorobku dwie asysty. Kibice ?Królewskich? martwią się czy ich najlepszy obok Cristiano Ronaldo strzelec wystąpi w rewanżu z Atletico. W pierwszej odsłonie ćwierćfinałowych derbów Madrytu Beznema podkręcił kolano, przez co nie zagrał w sobotnim, ligowym spotkaniu z Malagą. Jeszcze w poniedziałek Benzema nie trenował.

Diego Costa i Jose Mourinho Diego Costa i Jose Mourinho STEFAN WERMUTH/REUTERS

Diego Costa rozczarował

Latem ubiegłego roku za 32 mln funtów (38 mln euro) Chelsea wykupiła go z Atletico Madryt. Dla hiszpańskiego klubu w ubiegłym sezonie Ligi Mistrzów zdobył osiem goli, w bieżącym dla Anglików nie umiał trafić nawet wtedy, gdy gromili 5:0 Schalke Gelsenkirchen. Jose Mourinho nie zawsze na niego stawiał, również ze względu na problemy zdrowotne, z jakimi zawodnik się zmagał. Ale przez 508 minut w siedmiu meczach snajper tej klasy powinien uzbierać coś więcej niż jedna asysta z rewanżu z PSG w 1/8 finału. Na pewno m.in. przez jego nieskuteczność Chelsea tak szybko odpadła. Wyceniany na 50 mln euro napastnik bez wątpienia w tej edycji LM rozczarował.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.