Angelika Wątor jest utytułowaną polską szablistką, która wygrywała liczne turnieje w ostatnich latach. Do jej największych sportowych osiągnięć zalicza się m.in. drużynowa wygrana w Pucharze Świata w Budapeszcie czy złoty medal na Igrzyskach Europejskich w Baku. Wątor w listopadzie zeszłego roku przeszła operację usunięcia obu piersi. - "Musieliśmy wyciąć wszystko". Myślę, że są to ostatnie słowa, jakie chce usłyszeć kobieta po obudzeniu się z narkozy. A cycki nie zając, nie uciekną, zawsze można zrobić - pisała Wątor. Siedem miesięcy później szablistka znów wylądowała na stole operacyjnym.
Angelika Wątor poinformowała 15 czerwca, że ponownie trafiła do szpitala. Tym razem utytułowana polska szablistka zerwała przednie i boczne więzadło w kolanie. "Miałam stanąć na planszy w czerwcu i w lipcu, aby reprezentować Polskę na mistrzostwach Europy i Świata. Najbliższe plany się zmieniły. Jedyne, o czym marzę teraz, to stanąć na nogach bez bólu i kul. Jest mi bardzo przykro. Chcę tylko powiedzieć, że ta przerwa była mi potrzebna. Ten sezon był dla mnie niezwykle przykry, smutny, bolesny, rozczarowujący i więcej walczyłam z przeciwnościami losu, niż na samej planszy" - czytamy.
"Uważam, że te wydarzenia zweryfikowały mocno grono moich znajomych. Kiedy brakuje profitów związanych z moją obecnością, znajomych także jakby mniej. Ale żeby nie kończyć tak smutno, jako że ostatnio wszyscy się "kroją" uważam, że wygrałam konkurs na najlepsze zdjęcie. Życzcie mi zdrowia, tylko to się tak naprawdę liczy" - dodaje Angelika Wątor. Ta operacja oznaczała, że szablistka nie wystąpiła na mistrzostwach Europy w Antalyi (17-22 czerwca) i nie wystąpi na mistrzostwach świata w Kairze (15-23 lipca).
Angelika Wątor jest wielokrotną medalistką mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, ale też srebrną medalistką mistrzostw świata czy potrójną medalistką mistrzostw Europy.